Zwłaszcza zimą opocznianie oddychają bardzo zanieczyszczonym powietrzem. Potwierdzają to raporty Światowej Organizacji Zdrowia. Opoczno znajduje się w nich w czołówce najbardziej zanieczyszczonych miast w Polsce i Unii Europejskiej. Dlatego nie dziwi duże zaangażowanie opocznian w konkurs Fundacji Aviva. Dzięki niemu w mieście pojawią się trzy automatyczne czujniki monitorujące jakość powietrza. Zlokalizowane zostaną przy ul. Lipowej, Sienkiewicza oraz Kopernika. Kolejne dwa takie urządzenia zamontuje w Opocznie Zakład Energetyki Cieplnej, zapewnia prezes Marek Ksyta.

Montaż kilku czujników rozważał również Urząd Miejski w Opocznie. Ostatecznie jednak takich urządzeń nie kupi. Dlaczego, wyjaśnia Tomasz Łuczkowski, sekretarz miasta.

Jak dodaje sekretarz, w najbliższym czasie miejscowy urząd wyda prawie 300 tys. zł na podłączenie kolejnych budynków do sieci ZEC-u.

Tomasz Łuczkowski wyjaśnia również, że na decyzję o niekupowaniu czujników wpływ miały deklaracje rządu na temat objęcia monitoringiem jakości powietrza najbardziej zanieczyszczonych miast w kraju.

Ale same czujniki nie poprawią jakości powietrza w Opocznie. Pozwolą jednak mieszkańcom monitorować jego stan. Aby w powietrzu było mniej szkodliwych substancji trzeba rozszerzyć sieć ciepłowniczą. W tym roku dotrze ona do centrum miasta. Trzeba również uświadomić mieszkańcom, że spalanie w domowych piecach śmieci i słabych jakościowo, ale dzięki temu tańszych paliw nie zawsze się opłaca. W końcu na zdrowiu nie warto oszczędzać.