Do wypadku doszło ok. godz. 14:00. Ze wstępnych ustaleń wynika, że na krajowej "czterdziestce dwójce" zderzyły się cztery samochody. Osobowy opel wjechał do przydrożnego rowu. W wyniku wypadku do szpitala trafiła jedna osoba. Policja wyznaczyła objazdy przez Marcinków i Majków.

Jak informuje radomska Policja, na drogach Radomia nie doszło do żadnego niebezpiecznego zdarzenia. - Ulice są zakorkowane, ale tym martwią się raczej drogowcy. Trzeba jeździć ostrożnie i powoli. - przestrzega Kamila Adamska z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.

Problemy również na drogach regionu. - Mamy obcierki i drobne kolizje. Na szczęście nie doszło do żadnego poważnego wypadku. Większy problem to samochody ciężarowe, zwłaszcza na krajowej "siódemce". Kierowcy po prostu sobie nie radzą. W niektórych miejscach ruch odbywa się jednym pasem, w niektórych po prostu trzeba poczekać aż uda się udrożnić drogę. - informuje Aleksandra Calik z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.

Do tragicznego wypadku doszło również w Nałęczowie k. Końskich. O zdarzeniu piszemy tutaj.

Policja apeluje do kierowców o zachowanie rozsądku na drodze. - Trzeba zdjąć nogę z gazu i uzbroić się w cierpliwość. - dodaje Aleksandra Calik.

Zima dała się również we znaki pasażerom i pracownikom kolei. Występują utrudnienia i opóźnienia. Więcej informacji tutaj.