Krzysztof Cywka był pasjonatem i animatorem biegania. Założył Stowarzyszenie Zwoleń Biega. Tak mówił o swojej pasji na antenie Radia Plus Radom:

Na co dzień można go było spotkać w szkole, gdzie uczył fizyki i matematyki. Przez ostatnich 5 miesięcy walczył z rakiem płuc. Mimo ciężkich doświadczeń nie opuszczał go optymizm. W grudniu ukazała się jego książka "Moje K2. Koncentracja i konsekwencja". 

- Odszedł mój najukochańszy mąż. Wspaniały tata i przyjaciel. Walczył do ostatniego oddechu, godz: 4.19, 30.12.2019 odszedł na zawsze. Dziękuję w swoim i jego imieniu wszystkim, którzy byli z nami i wspierali nas nieustannie w tym trudnym okresie. Zapamiętajmy jego uśmiech. To trudny dla nas czas - napisała Agata Grabiec-Cywka.

Pogrzeb Krzysztofa Cywki odbędzie w najbliższy czwartek o godz. 12 w parafii Zesłania Ducha Świętego w Zwoleniu.