- Z dużym prawdopodobieństwem mogę powiedzieć, że jest to dzik komunikacyjny. Został zabity prawdopodobnie przez samochód. Świadczą o tym ślady krwi na drodze. Pobraliśmy próbę, która została wysłana do Powiatowego Instytutu Weterynarii w Puławach i 28 stycznia otrzymaliśmy potwierdzenie, że jest wynik dodatni - powiedział nam Jerzy Tomasz Chodkowski, p.o. Powiatowego Lekarza Weterynarii w Przysusze.

Najprawdopodobniej w całym powiecie przysuskim zostanie wprowadzona strefa czerwona. Zdecyduje o tym wkrótce Komisja Europejska. Czerwona strefa oznacza znaczne ograniczenia dla rolników i straty finansowe, bo świnie z czerwonej strefy nie są chętnie kupowane. - Wiąże się to ze znaczącymi ograniczeniami w ruchu świń z naszego powiatu. Każda świnia, która ma być przemieszczana z gospodarstwa z czerwonej strefy musi być przebadana laboratoryjnie w kierunku wirusa ASF. Te świnie muszą przebywać w gospodarstwie minimum 30 dni. Musimy dokonać oględzin środka transportu, zaplombować itd. - dodaje Jerzy Tomasz Chodkowski. 

Dodajmy, że czerwoną strefą Afrykańskiego Pomoru Świń objęte są już gminy: Klwów i Potworów. To następstwo stwierdzenia wirusa ASF u padłego dzika na terenie gminy Wyśmierzyce.