Możemy ich nie zauważać, choć mijamy je codziennie. Dopiero kiedy się na nich skupimy zauważymy, że są w zasadzie wszędzie. Mowa o śmieciach, które psują nie tylko wizerunek wielu miejsc, ale negatywnie oddziałują na środowisko naturalne.

Od wielu lat cyklicznie w całej Polsce organizowane są akcje sprzątania świata. Ostatnia tego typu akcja przypadła w ostatnią niedzielę. Włączyły się do niej również Kozienice. Z inicjatywą wyszli wolontariusze kozienickiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. - Z uwagi na pandemię tegoroczna akcja sprzątania świata została ograniczona, ale w niedzielne przedpołudnie nasi seniorzy wzięli worki, rękawiczki i ruszyli sprzątać las przy ulicy Głowaczowskiej – powiedział Mariusz Basaj z Kozienickiego Domu Kultury, w którym działa UTW:

Niestety liczba zebranych śmieci przytłacza. Wystarczyły niecałe trzy godziny, aby zebrać dwadzieścia pełnych worków. - Na naszych wolontariuszy można było liczyć, wszyscy się stawili – powiedziała Regina Kalbarczyk – wolontariuszka. - Znaleźliśmy dużo plastiku, a w tym roku hasłem przewodnim akcji jest recykling – dodała Halina Koryńska, opiekun wolontariatu UTW:

Być może ze względu na swój wiek seniorzy są szczególnie wrażliwi na kwestie związane z przyrodą. Przemawiają za tym inne działania podejmowane przez wolontariuszy UTW. - Wspólnie z wolontariuszami przygotowaliśmy przedstawienie o tematyce ekologicznej. Próby musieliśmy przerwać w marcu, ale mam nadzieję, że od października zostaną wznowione – podkreśliła Halina Koryńska:

Worki zostały ułożone wzdłuż ulicy Głowaczowskiej, aby mogły zostać zabrane przez służby komunalne. Zebrane w jednym miejscu i opatrzone odpowiednim napisem informacyjnym mogły by być sygnałem dla kozieniczan, aby lepiej dbali o miejsce, w którym mieszkają.