Zgodnie z nowelizacją rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie medycznych czynności ratunkowych i świadczeń zdrowotnych innych niż medyczne czynności ratunkowe, które mogą być udzielane przez ratownika medycznego, ratownicy medyczni w czasie stanu epidemii mają możliwość  pobierania wymazu z górnych dróg oddechowych pacjentowi oraz przeprowadzania testów antygenowych na obecność wirusa SARS-CoV-2 jeszcze w karetce. Pozwala to określić, czy pacjent jest zakażony koronawirusem. 

Rozporządzenie ogłoszone zostało 27 listopada. Do tej pory do Radomskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego testy jeszcze nie trafiły. Jak zapewnia Elżbieta Cieślak, zastępca dyrektora radomskiego pogotowia, jak tylko testy trafią do placówki, Stacja poinformuje o tym. Póki co radomskie pogotowie ratunkowe wstrzymuje się od udzielania informacji w tej sprawie.

Prawie 400 testów trafiło już do stacji pogotowia w Opocznie. - Obowiązek wykonywania testów został nałożony na ratowników medycznych i obowiązek ten jest spełniany. Testy, które otrzymaliśmy rozdzielone zostały na trzy zespoły ratownictwa, które obsługują powiat opoczyński - informuje Dagmara Junknikiel-Rosiak - p.o dyrektora Szpitala Powiatowego w Opocznie. 

Testy wykonują również ratownicy z powiatu koneckiego podlegającego pod Świętokrzyskie Centrum Ratownictwa Medycznego w Kielcach. Tam testy zostały rozdzielone na wszystkie powiatowe stacje pogotowia. 

Ratownicy medyczni apelują jednocześnie, by sytuacji tej nie wykorzystywać jako możliwości przeprowadzenia badania na obecność koronawirusa. - Obawiamy się, że mieszkańcy będą wzywać karetkę tylko po to, by w drodze do szpitala mieć wykonany test. Przypominam i chcę, żeby słuchacze mieli tego świadomość: zadaniem pogotowia ratunkowego jest ratowanie życia, udzielanie pomocy wtedy, kiedy ona jest naprawdę potrzebna. W momencie kiedy wieziemy pacjenta z zagrożeniem życia możemy wykonać mu test. Prosimy nie wzywać nas do spraw niewymagających pomocy pogotowia, z założeniem, że będzie można wykonać sobie test. Te testy przeznaczone są dla pacjentów, którzy naprawdę potrzebują pomocy! Proszę pomyśleć, do jakiej tragedii może dojść, kiedy wzywacie państwo karetkę, bo to waszym zdaniem dobry sposób na szybkie wykonanie wymazu, a w tym czasie ktoś w ciężkim stanie czeka na nasz przyjazd - apeluje ratownik medyczny, który chciałby pozostać anonimowy.