W pierwszej kolejności szczepią się osoby z tzw. grupy zero, czyli najbardziej narażone na zakażenie koronawirusem. Są to pracownicy: szpitali, sektora ochrony zdrowia (w tym wykonujących prywatną praktykę leczniczą), stacji sanitarno-epidemiologicznych, domów pomocy społecznej i miejskich ośrodków pomocy społecznej, farmaceuci, pracownicy uczelni medycznych i studenci kierunków medycznych.

- Szczepienia przeciwko COVID-19 to bardzo złożona operacja logistyczna – mówi marszałek Adam Struzik. – Po otrzymaniu pierwszych transportów szczepionki w naszych szpitalach, rozpoczęliśmy szczepienie osób z tak zwanej grupy zero, czyli personelu medycznego. Mam nadzieję, że w ciągu kilku najbliższych miesięcy uda się zaszczepić 70-80 proc. populacji, aby uzyskać tymczasową odporność. Staramy się, aby proces szczepień przebiegał sprawnie – dodaje.

To dopiero początek akcji szczepień, bo chętnych w szpitalach jest znacznie więcej – zaznacza z zarządu województwa Elżbieta Lanc. – Personel pracujący w naszych placówkach jest już szczepiony. Lekarze, pielęgniarki, jak i personel medyczny otrzymali już pierwszą dawkę. Warto podkreślić, że chęć zaszczepienia zadeklarowało około 80 proc. pracowników. To jest dobry przykład dla tych mieszkańców Mazowsza, którzy mają wątpliwości – podkreśla.

W Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu akcja szczepień medyków ruszyła 30 grudnia. Do placówki dostarczonych zostało 255 dawek szczepionki – mówi Aneta Kuśta, kierownik Biura Zarządu i jednocześnie pełnomocnik ds. praw pacjenta w szpitalu. – Do szczepień zgłosiło się 617 pracowników oraz 700 osób, również z grupy zero, spoza naszej placówki. Jako pierwsza zaszczepiła się dr n.med. Małgorzata Stolarek ­ kierownik Klinicznego Oddziału Onkologii oraz zespół lekarski i pielęgniarski tego oddziału. Mazowiecki Szpital

Specjalistyczny w Radomiu zaszczepił już 130 osób.