Rodzina zgłosiła zaginięcie mężczyzny w niedzielę wieczorem. Chodziło o 90-latka z miejscowości Karczówka w gminie Rusinów. Z informacji, które przekazał jego syn, mężczyzna wyszedł w niedzielę około 14:30 i miał do niego przyjść, ale nie dotarł na miejsce.

W działania poszukiwawcze zaangażowali się policjanci z Przysuchy wraz z psem, a także strażacy, rodzina i sąsiedzi.

- Po ponad trzynastu godzinach poszukiwań, mężczyzna został odnaleziony przez policjantów. Wychłodzonego i skrajnie wyczerpanego mężczyznę mundurowi musieli nieść na rękach, gdyż teren, gdzie został znaleziony był nieprzejezdny dla służb ratowniczych. Po zbadaniu przez załogę karetki, mężczyzna został przekazany rodzinie - informuje st. asp. Aneta Wilk z przysuskiej policji.