Radomskie
W Mniszku upamiętniono żołnierzy wyklętych
W Mniszku koło Radomia odbyły się 25 sierpnia uroczystości z okazji 71. rocznicy śmierci śmierci porucznika Aleksandra Młyńskiego "Drągala" i ostatniego oddziału żołnierzy wyklętych walczących na terenie regionu radomskiego.
Organizatorem obchodów było Bractwo Kurkowe św. Sebastiana w Radomiu i Marek Szary z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu. Mszy świętej przewodniczył ks. Gabriel Marciniak, proboszcz parafii Matki Bożej Bolesnej w Radomiu.
- Czas komunizmu w Polsce był czasem próby charakterów. Oni niszczyli i zastraszali ludzi. Żołnierze wyklęci wytrwali do końca. Wartości takie jak: Bóg, Honor i Ojczyzna były dla nich bezcenne. Mimo, że groziła im śmierć, nie poddali się. Umacniali ducha ludzi - mówił ks. Gabriel Marciniak.
Po liturgii odbył się apel poległych i złożenie kwiatów przy symbolicznym grobie (w lesie w Kolonii Wawrzyszów) Aleksandra Młyńskiego "Drągala" i ostatnich żołnierzy wyklętych Ziemi Radomskiej.
Dr Krzysztof Busse z radomskiego IPN mówił, że "od 10 lat żołnierze wyklęci mają swój dzień w kalendarzu i możemy czcić ich pamięć". - Po 1989 roku pamięć o tych żołnierzach dojrzewała powoli. Ich upamiętnienie szło dosyć trudno. Stefan Dembiński "Harnaś" jako pierwszy upomniał się w Senacie o uhonorowanie żołnierzy wyklętych. Bez ofiary tych ludzi nie byłoby wolnej Polski - mówił dr Busse.
Poseł Marek Suski wyraził wdzięczność tym wszystkim, którzy utrwalają pamięć o żołnierzach wyklętych. - Są bohaterowie, ludzie wierni Bogu i Ojczyźnie, ale także ci, którzy za cenę swojego życia, czy awansu zdradzali ojczyznę. Żołnierze wyklęci nieśli ze sobą nadzieję na lepsze jutro. Składamy hołd bohaterom - powiedział poseł Suski.
Szacuje się, że podziemie niepodległościowe w regionie radomskim liczyło w latach 1945-1956 około 3 tys. osób. Jednym z najbardziej znanych "wyklętych" jest Aleksander Młyński pseud. "Drągal". Żołnierz wileńskiej Armii Krajowej, powstaniec warszawski, stworzył po wojnie odział Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, który walczył z władzami komunistycznymi. Jego działanie konspiracyjne zakończyło się 25 sierpnia 1950 r., kiedy to został zastrzelony wraz z dwoma swoimi podkomendnymi w Kolonii Wawrzyszów pod Wolanowem. "Drągal" i jego żołnierze zginęli od kul członków grupy UB.
https://radioplus.com.pl/index.php/region/57414-w-mniszku-upamietniono-zolnierzy-wykletych#sigProGalleria1019025159