W pożarze budynku gospodarczego, do którego doszło dzisiaj rano zginął 55-letni mężczyzna. Do zdarzenia doszło w miejscowości Bębnów k. Gowarczówa. Paliła się przybudówka. Działania strażaków polegały na ugaszeniu pożaru, oddymieniu i polaniu wodą pogorzeliska. - Po ugaszeniu znalezione zostały zwłoki mężczyzny - infomuje jednostka OSP Gowarczów. Na miejscu pracują policjanci, którzy pod nadzorem prokuratora ustalają okoliczności zdarzenia.

Z kolei ze stawu przy ulicy Browarnej w Końskich wydobyto ciało mężczyzny. Tu również pracują funkcjonariusze policji i prokuratury, którzy ustalają przebieg zdarzenia i przyczyny.

Jak informuje Aleksandra Wychowaniec, zastępca oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Końskich:

- Służby zaalarmowała osoba spacerująca wokół stawu Browary. Ze wstępnych ustaleń wynika, że świadek dostrzegł stojącego na brzegu mężczyznę. Po chwili stracił go z pola widzenia, po czym zobaczył, że ten znajduje się w wodzie. Postanowił wskoczyć do stawu i wyciągnąć topiącego się mężczyznę na brzeg. Następnie wezwał służby ratunkowe, które szybko zjawiły się na miejscu. Życia mężczyzny nie udało się jednak uratować - relacjonuje Aleksandra Wychowaniec z koneckiej policji.