Od początku wojny w Ukrainie oddział rajonowy PCK w Kozienicach organizuje świąteczne spotkania dla uchodźców zza wschodniej granicy. Wczoraj miało miejsce kolejne z nich w związku z obchodzonymi w ostatnią niedzielę w Polsce Świętami Wielkiej Nocy. Tym razem środki na realizację tego zadania przybyły do Kozienic, aż z Chińskiej Republiki Ludowej o czym mówi prezes oddziału rejonowego PCK Bogumiła Iskra:

Jednak pomoc PCK dla uchodźców wojennych przebywających w Kozienicach nie ogranicza się tylko do okresów Świąt Wielkanocy, czy Bożego Narodzenia. Potwierdza to pani Oksana, która do Kozienic przyjechała wraz z rodziną po napaści Rosji na jej kraj:

Tymczasem oddział rejonowy PCK w Kozienicach nie zwalnia tempa i już planowana jest kolejna akcja polegająca na pokrywaniu części kosztów leków, z czego skorzystają również uchodźcy wojenni z Ukrainy, a powiedziała nam o tym Anna Puzio z PCK:

Na zakończenie wczorajszego spotkania każda ukraińska rodzina otrzymała prezenty w postaci paczek z różnego rodzaju delikatesami. Ponadto każde dziecko otrzymało wielkanocnego zajączka z czekolady.