Radomskie
Myślał, że pomaga córce, a stracił swoje oszczędności
70-letni mieszkaniec powiatu radomskiego uwierzył, że koresponduje z córką, która potrzebuje pomocy finansowej. Mężczyzna padł ofiarą oszusta i stracił blisko 6 000 złotych.
Do mężczyzny na popularnym komunikatorze odezwała się osoba, która twierdziła, że jest jego córką i ma problem z telefonem. Miała pisać z innego telefonu bo jej jest popsuty. W kolejnych wiadomościach rzekoma córka zwróciła się z prośbą o pomoc i opłacenie zobowiązań finansowych - mówi Justyna Jaśkiewicz z KMP w Radomiu. Poprosiła, aby tata przelał na wskazane przez nią konto pieniądze. Zmartwiony ojciec nie podejrzewając podstępu zrealizował dwa przelewy na kwotę w sumie około 6 000 złotych. Gdy mieszkaniec powiatu radomskiego zorientował się, że to nie jego córka pisała te wiadomości zgłosił sprawę Policji. - wyjaśnia rzeczniczka KMP w Radomiu.
Apelujemy o ostrożność przy wszelkiego rodzaju transakcjach finansowych - zaznacza Justyna Jaśkiewicz. Nie ufajmy osobom, które telefonicznie podają się za krewnych czy przyjaciół. Zawsze weryfikujmy takie prośby o pomoc finansową. Skontaktujmy się z członkami rodziny by to sprawdzić i przede wszystkim nie działajmy w pośpiechu. Dopóki nie skontaktujemy się z naszymi bliskimi ewentualną pomoc finansową odłóżmy w czasie - apeluje Justyna Jaśkiewicz z KMP w Radomiu.