Nielegalne składowisko odpadów w Stąporkowie odkryte zostało w 2018 roku. Przez wiele lat samorządy gminny i powiatowy nie mogły ustalić, kto powinien zająć się jego kosztowną utylizacją. W końcu odważną decyzję podjęło koneckie starostwo, przyznaje Wojciech Owczarek, członek zarządu powiatu.

Dzięki dobrej współpracy dofinansowanie udało się pozyskać z Ministerstwa Klimatu i Środowiska, wyjaśnia starosta konecki Grzegorz Piec.

Dokładnie powiat może liczyć na wsparcie w wysokości 36,4 mln, mówi Wojciech Owczarek.

Z pozyskanych pieniędzy na utylizację składowiska cieszy się Jarosław Młodawski, burmistrz Stąporkowa.

Edward Mazur mieszkaniec Stąporkowa.

Prace związane z utylizacją składowiska nielegalnych odpadów w Stąporkowie powinny rozpocząć się na wiosnę. Odpady muszą zostać usunięte do końca listopada.