SPORT
Bez rewanżu z BBTS-em
Wynikiem 3:1 zakończyło się wyjazdowe spotkanie Cerrad Czarnych Radom z drużyną BBTS Bielkso-Biała. "Wojskowym" w meczu 17. kolejki Plus Ligi nie udało się zrewanżować.
Pierwszy set należał do gospodarzy. Chociaż Czarni odrobili straty i wyszli na prowadzenie, to zawodnicy z Bielska-Białej nie pozwolili odebrać passy z początku spotkania i finalnie pierwszy set zakończył się wynikiem 25:20 dla gospodarzy.
Druga odsłona zdecydowanie należała do gości. Skuteczne ataki Bartłomieja Bołądzia i Davida Smitha dały radomianom pięciopunktowe prowadzenie. Zawodnicy BBTS-u próbowali odrobić straty i mimo dwóch zdobytych pod koniec seta punktów, ta część spotkania zakończyła się zwycięstwem "Wojskowych" 25:20.
Początek trzeciego seta znów dla gospodarzy. Jednak Czarni szybko wrócili do formy z poprzedniej partii spotkania. WKS objął prowadzenie 16:13, ale dobrej passy nie udało się utrzymać. Trzeci set, mimo skutecznych akcji "Wojskowych" należał do BBTS-u (25:23).
Od początku czwartej partii na boisku występował Łukasz Wiese (2:0). Mimo świetnej gry gospodarzy, radomianie nie załamywali się i walczyli o każdy punkt (17:10). Niestety, podobnie jak w pierwszym spotkaniu obu drużyn lepszy okazał się BBTS. Mecz zakończył autowy atak Cerradu Czarnych Radom (25:20). MVP spotkania został wybrany Bartosz Janeczek.
Czwarta partia była walką radomian o każdy punkt. Zawodnicy Cerrad Czarnych Radom starali się wykorzystywać każdą okazję i odrabiać straty, jednak BBTS był niezwyciężony. Ostatni set meczu zakończył się wynikiem 25:20.
Kolejny mecz Cerrad Czarnych Radom już w środę, 11 stycznia. Wtedy to w ramach ćwierćfinału Pucharu Polski zmierzą się z Jastrzębskim Węglem.