Do końca rundy zasadniczej Czarnym pozostało zaledwie 7 kolejek. "Wojskowi" zajmują 4. miejsce w tabeli. Do tej pory zgromadzili 32 punkty i mają 8 "oczek" przewagi nad siódmym GKS-em Katowice. Ewentualne zwycięstwo z Chemikiem pozwoli Czarnym na umocnienie się w czołówce PlusLigi.

Dzisiejszy rywal radomian znajduje się na przeciwnym biegunie PlusLigi. Podopieczni Jakuba Bednaruka zanotowali serię 6 porażek z rzędu i zajmują dopiero 12. miejsce w tabeli.

Chemik potrafił jednak sprawić w tym sezonie kilka niespodzianek m.in. wygrać z PGE Skrą Bełchatów (3:2) czy Jastrzębskim Węglem (3:0).

- Wygrana z Zawierciem była nam bardzo potrzebna. Teraz liczy się mecz z Chemikiem, który nie będzie łatwym pojedynkiem. Przy wsparciu kibiców we własnej hali, chcemy ponownie zasmakować zwycięstwa i zrobić kolejny krok do celu, jakim jest pierwsza szóstka po rundzie zasadniczej - mówi trener Robert Prygiel.

W pierwszym meczu Cerrad Czarni Radom pokonali drużynę z Bydgoszczy 3:1.

Mecz Cerrad Czarni Radom - Chemik Bydgoszcz w poniedziałek (11 lutego) o 20:30 w hali MOSiR w Radomiu.