Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
KTO RANO WSTAJE
Kasia Kozimor, Tomek Waloszczyk
Patron dnia: święci Filip i Jakub Młodszy, Apostołowie
Dziś jest: Poniedziałek, 06 maja 2024

RADOM

Skarby ze studni

czwartek, 27 sierpnia 2015 18:18 / Autor: Elżbieta Warchoł
Elżbieta Warchoł
Odnaleźli trzy studnie, a w nich...
Od kwietnia tego roku archeolodzy ze Spółki Rewitalizacja prowadzą prace badawcze na płycie Rynku Miasta Kazimierzowskiego w Radomiu. Poszukiwali trzech studni, o których pisano w starych dokumentach. Trud opłacił się. Archeolodzy odnaleźli ich pozostałości w trzech częściach Rynku. Przy dawnej aptece, przy gmachu Muzeum oraz przy wierzbie. Trudno powiedzieć z jakiego okresu pochodzą studnie, prawdopodobnie z XVIII wieku, ale pewnie są starsze, konieczne są badania dendrologiczne, prawdopodobnie były pogłębiane. Studnie zachowały się w dobrym stanie- mówi archeolog, Wojciech Marciniak ze Spółki Rewitalizacja. Dwie z nich mają po ok. 5 metrów głębokości, trzecia jest płytsza i stale gromadzi się w niej woda. W jednej ze studni udało się nam natrafić na fragmenty drewnianego wału, który był prawdopodobnie pompą ssąco- tłoczącą. To także ciekawe znalezisko. Archeologom udało się natrafić na prawdziwe skarby. Są to pozostałości po dwóch szklanych butelkach, dwie nóżki po kieliszkach, monety z końca XVIII i początku XIX wieku, srebrna obrączka, uszka, fragment miedzianej patery czy tłok lub stempel z orłem- wylicza Wojciech Marciniak ze Spółki Rewitalizacja. Można powiedzieć- Nasz radomski skarb. Nie są to typowe znaleziska jakie udaje się nam odnaleźć na terenie Miasta Kazimierzowskiego. Najczęściej odnajdujemy fragmenty kości zwierząt lub fragmenty ceramiki glinianej, te obiekty są z tzw. wyższej półki jeżeli chodzi o znalezisko na terenie Miasta Kazimierzowskiego. Teraz wszystkie obiekty zostaną poddane konserwacji i przekazane do Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu. Czy takie znalezisko w studni powinno nas dziwić? Nie do końca- odpowiada archeolog Wojciech Marciniak- ponieważ takie studnie w późniejszym okresie były zasypywane, w części podczas użytkowania przedmioty były gubione przez użytkowników tych studni, dlatego możemy znajdować tutaj takie bogate fragmenty zabytków.