Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Radio Plus Radom
Patron dnia: św. Zyta, dziewica
Dziś jest: Sobota, 27 kwietnia 2024

SPORT

To ma być wielkie widowisko!

piątek, 27 października 2017 10:54 / Autor: Michał Kaczor
Michał Kaczor

Rywal z najwyższej półki już w Radomiu. Dziś Cerrad Czarni Radom zagrają z PGE Skrą Bełchatów w PlusLidze.

Skra Bełchatów to drużyna ze ścisłej czołówki PlusLigi. W zeszłym sezonie została wicemistrzem Polski.

- Gramy kolejny mecz w rozgrywkach PlusLigi z kolejną bardzo mocną drużyną, kandydatem do mistrzostwa. To drużyna naszpikowana wieloma dobrymi zawodnikami, ale to drużyna, z którą zawsze gramy zacięte spotkania. Historia pokazuje, że Bełchatowowi gra się ciężko w tej hali i mam nadzieję, że w tym roku będzie tak samo i może znowu nam się uda sprawić niespodziankę ogrywając tak mocną ekipę, ale liczę przede wszystkim na naszą dobrą grę - mówi trener Robert Prygiel.

Skra przed rozpoczęciem sezonu została mocno przebudowana. Z kadrą pożegnał się sztab trenerski: Phillipe Blain oraz Andrzej Stelmach. W ich miejsce zarząd klubu Skry zatrudnił na pierwszego szkoleniowca zespołu, włoskiego trenera Roberto Piazze. Rolę asystenta pierwszego szkoleniowca pełni natomiast Michał Winiarski, który po ostatnim sezonie zakończył sportową karierę.

Z drużyną z Bełchatowa pożegnali się: Nicolas Uriarte, Artur Szalpuk, Jurij Gladyr, Mariusz Marcyniak oraz Bartosz Kurek. W ich miejsce pozyskano z kolei wielu znanych i wartościowych graczy. Do teamu PGE Skry Bełchatów dołączyli Serbowie: Aleksandar Nedeljković, Milan Katić, irański przyjmujący Milad Ebadipour oraz doskonale znani na polskich parkietach Patryk Czarnowski, Szymoń Romać oraz Grzegorz Łomacz.

- Nie mamy żadnych kompleksów przed drużynami, które są pretendentami do mistrzowskiego tytułu. Wierzę, że sprawimy w tym sezonie nie jedną niespodziankę. Mamy bardzo dobry zespół, który jest bardzo ambitny. Bełchatów ma zapisane w swojej historii ciężkie mecze w hali MOSiR-u w Radomiu i nigdy w łatwy sposób zwycięstwa nie uzyskali. Na pewno mamy coś do udowodnienia i w najbliższym meczu chcemy zrobić dobre show, bo jak wiemy hala będzie wypełniona po brzegi i w Radomiu będzie to prawdziwie siatkarskie święto - mówi Kamil Kwasowski, przyjmujący Czarnych.

Skra w tym sezonie spisuje się poniżej oczekiwań. Z czterech meczów wygrała dwa - z Asseco Resovią Rzeszów i Cuprumem Lubin. Przegrała natomiast z Jastrzębskim Węglem i Indykpolem AZS Olsztyn.

Mecz Cerrad Czarni Radom - PGE Skra Bełchatów już dziś (27 października) o 18:00 w hali MOSiR w Radomiu.