Jest już starą, polską tradycją, że w okresie Świąt Bożego Narodzenia kapłani odwiedzają wiernych w ich domach. Wizyta duszpasterska, czyli kolęda jest organizowana w różnym czasie, najczęściej jednak zaraz po Bożym Narodzeniu- mówi ks. Mirosław Nowak, proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Radomiu. To nie jest wizyta towarzyska- zaznacza ks. Nowak, ale właśnie wizyta duszpasterska. Jest to jedyna okazja w ciągu roku, by spotkać się osobiście z kapłanem, zadawać pytania, dzielić się swoimi wątpliwościami, radościami, problemami, porozmawiać na tematy związane z wiarą- mówi ks. Mirosław Nowak. Głównym i najważniejszym celem wizyty duszpasterskiej jest jednak przede wszystkim błogosławieństwo rodziny i domu- podkreśla ks. Nowak. Do spotkania z kapłanem trzeba się przygotować. Zadbajmy o biały obrus na stole, krzyż, Pismo święte, wodę święconą i kropidło, mogą palić się świece. Warto także, by na stole znalazły się zeszyty dzieci do religii. W różnych parafiach są stosowane różne zasady oczekiwania na kapłana. Można uchylić drzwi, włożyć obrazek, wyjść przed dom, na korytarz. Bywa, że sąsiedzi odprowadzają kapłana od domu do domu. Najważniejsze, by dać jakiś czytelny znak, że czekamy na wizytę kapłana.