41. Piesza Pielgrzymka Radomska
Pierwszy nocleg i pierwsze bąble
Pielgrzymi z pierwszej kolumny radomskiej po pierwszym dniu odpoczywają w Orońsku. Pojawiają się już pierwsze bąble na stopach, ale uśmiechy nie znikają z twarzy.
Dla pielgrzymów z Radomia i okolic wtorek był pierwszym dniem w drodze. Po Mszy św. i rozesłaniu wyruszyli w liczącą 8 kilometrów trasę, a pierwszy nocleg czekał na nich w Orońsku. Parafia jak zwykle zaoferowała gościnę, jednak zanim można było odpocząć trzeba było odpoczynek zorganizować. Pielgrzymi rozłożyli namioty, niektórzy pokusili się o materace - wśród nich pan Bartek:
Pierwszy raz na pielgrzymce jest pani Ola. Chociaż na stopach pojawiły się pierwsze bąble - póki co walczy z nimi na własną rękę. Przygotowana jest również na inne dolegliwości:
Grupa akademicka ma do dyspozycji prysznice, pielgrzymi mogą skorzystać z ciepłej wody. - Warunki są fantastyczne - przekonuje pan Darek, który dzieli się swoimi wrażeniami i pozdrawia księdza proboszczów:
Nie wszyscy chcieli walczyć z bąblami na własną rękę. Są tacy, którzy oddali się w ręce służby medycznej. Z pomocy skorzystał m.in Aleksander, a zabieg przekłuwania bąbla przeprowadziła Kasia:
Pątników w Orońsku odwiedził ks. bp Piotr Turzyński. Jak zauważa, pielgrzymka łączy pokolenia, wiele osób dojeżdża do pielgrzymów, by jeszcze przez jakiś czas czuć się częścią tej wspólnoty. To wszystko składa się na piękne i potrzebne świadectwo wiary:
Wtorek na szlaku zakończył się adoracją Najświętszego Sakramentu, wspólnym odśpiewaniem Apelu Jasnogórskiego i spotkaniem modlitewnym w kościele w Orońsku.
Więcej wkrótce.