Marszałek Adam Struzik zapowiedział, że chce włączenia części województwa mazowieckiego do Programu Operacyjnego Polska Wschodnia. To szansa na dodatkowe środki m.in. dla regionu radomskiego, przysuskiego, szydłowieckiego, lipskiego, czy zwoleńskiego.

- Zabiegaliśmy o to do tej pory, ale nie było argumentów. Nasze wskaźniki były uśrednione i mówiono nam w Brukseli i poprzednie rządy polskie "wy jesteście zamożni, bogaci i nie możecie z tego programu korzystać". Teraz myślę, że mamy argumenty. Mamy bardzo precyzyjnie policzony Produkt Krajowy Brutto na głowę mieszkańca nie tylko na poziomie regionu mazowieckiego, ale nawet poszczególnych powiatów. Stąd będziemy mieli argumenty dla Unii Europejskiej i dla naszego rządu, żeby ten obszar objąć wsparciem unijnym - tłumaczy marszałek Struzik.

Adam Struzik, jako wiceprezes PSL, przedstawił także plan ludowców na najbliższe wybory samorządowe.

- Jesli chodzi o poziom sejmików samorządowych, to tutaj idziemy pod własną marką - jako Komitet Wyborczy Polskiego Stronnictwa Ludowego. Podobnie w zdecydowanej większości powiatów. Jeśli chodzi o wójtów, burmistrzów i prezydentów, to tutaj jesteśmy bardzo otwarci na tak zwane środowiska samorządowe, czyli często bezpartyjnych samorządowców, którzy do tej pory się sprawdzili. Będziemy starali się ich popierać - dodaje Adam Struzik.

Z Adamem Struzikiem rozmawialiśmy też o tym, kiedy Mazowsze zacznie realnie odczuwać skutki podziału statystycznego, o pieniądzach na remonty i konserwację zabytków, a także wsparciu Samorządu Województwa Mazowieckiego dla kultury etnicznej.

Z marszałkiem Adamem Struzikiem rozmawiał Michał Kaczor: