Dobiega końca rok 2023 – ciężki dla samorządów ze względu na wysoką inflację, ale jak przyznał wójt Głowaczowa Hubert Czubaj – nie ucierpiały na tym żadne z zaplanowanych inwestycji. Do 15 listopada samorządy musiały przygotować projekty budżetów, które przekazały do Regionalnej Izby Obrachunkowej oraz swoim radnym. Projekt budżetu gminy Głowaczów na przyszły rok zakłada 66 mln dochodów, co jest wzrostem o prawie 20 mln względem roku bieżącego. Zwiększyły się też środki zarezerwowane na inwestycje – z niecałych 30 mln w tym roku na 39 w roku 2024. Jednak już w tym momencie możemy założyć, że różnica ta będzie jeszcze większa, ponieważ w nowym roku poznamy wyniki naborów do różnych projektów finansowanych chociażby przez samorząd województwa mazowieckiego. Jedną z największych inwestycji zaplanowanych do realizacji w przyszłym roku jest rozbudowa sieci kanalizacyjnej na terenie gminy za 8 mln złotych, z czego ponad 7 mln pokryje dotacja z rządowego programu Polski Ład. W tym momencie wiemy już, że do sieci podłączone zostaną domostwa wzdłuż Alei Lipowej w Brzózie oraz w sąsiednim Sewerynowie. Jakie jeszcze gospodarstwa znajdą się w zasięgu sieci zadecyduje rada gminy.

Przyszły rok przyniesie gminie Głowaczów jeszcze jedną ważną zmianę. Od 1 stycznia Głowaczów znów będzie miastem. O tym i innych sprawach, którymi żyje gmina rozmawialiśmy z wójtem, a już niedługo burmistrzem Głowaczowa Hubertem Czubajem: