Kampania wyborcza przed jesiennymi wyborami nabiera tempa. Poseł Robert Telus na antenie Radia Plus Radom mówił o swoich spotkaniach z wyborcami. Podkreślił, że to właśnie one są najważniejszym punktem prowadzonej przez niego kampanii. Podobnie jak cztery lata temu jednym z jej elementów będą spotkania na targach. – Oczywiście będziemy tam jeździć z kawą i cukierkiem – zapewniał, dodając jednocześnie, że podczas tej kampanii nie zabraknie także niespodzianek.

Robert Telus odniósł się również do startu w wyborach swoich kontrkandydatów z terenu powiatu opoczyńskiego. Mówił o swoim imienniku Robercie Telusie, który startuje z listy Koalicji Obywatelskiej. Wcześniej to PiS wystawiało go na swoje listy do rady powiatu. Teraz imiennik posła wystartuje do Sejmu z listy KO. Zdaniem parlamentarzysty, tylko po to, by oszukać wyborców i odebrać mu głosy. Robert Telus odniósł się także do startu w wyborach Tomasza Łuczkowskiego, który o mandat posła ubiega się z listy PSL Koalicji Polskiej. – Ludzie mają szansę wybrać i każdy ma prawo startować – mówił poseł. Podkreślił jednak, że na liście PSL znalazło się aż troje kandydatów z terenu powiatu opoczyńskiego, co raczej nie przysłuży się do zwycięstwa zastępcy burmistrza.

Posłuchaj całej rozmowy z posłem Robertem Telusem: