DIECEZJA RADOMSKA
Zapomniane przez wieki
Ks. Piotr Walkiewicz, dyrektor wydziału duszpasterskiego Kurii Biskupiej w Radomiu zwrócił uwagę, że stan wdów konsekrowanych jest jedną z najstarszych form życia konsekrowanego. - Stan wdów konsekrowanych odradza się w Kościele w Polsce. Istniał on już w Kościele pierwotnym, lecz później zanikł. Do przywrócenia tej wczesnochrześcijańskiej praktyki zachęcił w 1994 Jan Paweł II w adhortacji "Vita consecrata" - powiedział ks. Walkiewicz.
Poinformował również, ze obecnie w diecezji do stanu wdów konsekrowanych przygotowuje się 10 kandydatek. Uczestniczą one w spotkaniach formacyjnych, które odbywają się raz w miesiącu w Radomiu i sanktuarium Matki Bożej Wychowawczyni w Czarnej. - Te kobiety chcą poświęcić się cichej i pokornej służbie Kościołowi i swoim rodzinom - podkreślił diecezjalny referent życia konsekrowanego.
W Polsce, według danych z 2015 roku, było ok. 240 wdów konsekrowanych i 1 wdowiec w diecezji kieleckiej. Najwięcej wdów konsekrowanych było w archidiecezjach: łódzkiej - 63 i szczecińsko-kamieńskiej - 46, następnie przemyskiej - 15 oraz krakowskiej i poznańskiej - po 13.
Wdowieństwo konsekrowane to jedna z najstarszych obok dziewic i pustelników indywidualnych form życia konsekrowanego. W początkach Kościoła mowa była o błogosławieniu wdów. Forma ta z czasem wraz z rozwojem zakonów stawała się rzadsza a w ostatnich latach znów się odradza.
Wdową konsekrowaną może zostać osoba wierząca, wdowa i najważniejsze - musi czuć powołanie, że Bóg ją powołuje do tego, aby powierzyła Mu swoje życie, aby oddała się na służbę ludziom i Kościołowi. Są też tzw. warunki Pawłowe: kobieta wdowa, która ukończyła 60 lat i miała jednego męża.