Schemat jest podobny - poniedziałkowe spotkanie formacyjne, adoracja Najświętszego Sakramentu i ewangelizacja na ulicach miasta. To dosłowna odpowiedź apel papieża Franciszka, by zamienić kanapę na wygodne buty. Jak mówi ks. Daniel Glibowski z parafii św. Brata Alberta w Radomiu każdy poniedziałek to wyjście z dobrą nowiną:

Młodzi mają ze sobą Pismo Święte, obrazki, Boże Krówki z cytatami świętych, ale przede wszystkim chęć dzielenia się wiarą z osobami spotkanymi na ulicy. Wymaga to odwagi, jednak daje  również wiele satysfakcji. - Przypomniałem sobie jak zmienił mnie Bóg, teraz chcę pokazywać to ludziom. - mówi Damian - jeden z uczestników poniedziałkowych ewangelizacji:

Nie wiedzą, kogo spotkają na swojej drodze, ale mają pewność, że o każdego trzeba walczyć. Jak mówi Adrian, który w miniony poniedziałek ewangelizował na Prędocinku, rozmowy i modlitwa, do których zachęcają młodzi podczas poniedziałkowych wyjść są światłem dla osób "letnich":

Młodzi ludzie nie zawsze mają odwagę na manifestowanie swojej wiary. Często też brakuje im czasu. Jednak ci, którzy potrafią się zmobilizować, zachęcają do tego innych. - Ewangelizacja, czy to spotkanie oazowe dają niesamowitą siłę - podkreśla Klaudia, a Adrian przyznaje się, że w chwili słabości myśli nie tylko o sobie, ale również o osobach, które spotyka:

I chociaż nie zawsze młodzi ewangelizatorzy przyjmowani są z sympatią, to nie poddają się:

Ewangelizować każdy może! A na pewno zaprzyjaźnić się z ewangelizatorami. W każdy poniedziałek w parafii św. brata Alberta o godz. 18:30 odbywają się spotkania formacyjne dla młodzieży ze szkoły średniej i osób starszych. Od godz. 19:30 do godz. 20:30 trwa Adoracja Najświętszego Sakramentu. Osoby nieśmiałe, które chciałby porozmawiać o Bogu czy swojej wierze, mogą zrobić to za pośrednictwem Facebooka. Na fanpage'u parafii św. Brata Alberta znajdziecie również wideorelacje nagrywane przed każdym wyjściem i po powrocie.