Uroczystości rozpoczęły się od przedstawienia historii ośrodka "Emaus". - Początek był bardzo ciekawy, a związany jest z dziedzictwem św. Jana Pawła II, który, jak mówił sam, chciałby, aby powstał taki żywy pomnik, który będzie świadczył o jego dziele i jego posłudze. Dziedzictwo Jana Pawła II nie może przeminąć w Kościele, a tym bardziej w Polsce - tak mówił abp Zygmunt Zimowski podczas uroczystości poświęcenia ołtarza w kaplicy ośrodka. Właśnie ksiądz biskup Zygmunt Zimowski od samego początku był orędownikiem utworzenia w Turnie tego miejsca, aby było żywym pomnikiem poświęconym wielkiemu Polakowi - Papieżowi - mówił ks. kan. Jacek Kucharski.

Następnie odprawiona została msza święta pod przewodnictwem arcybiskupa Stanisława Budzika, metropolity lubelskiego i biskupa Henryka Tomasika. W homilii biskup radomski mówił o konieczności wypłynięcia na głębię.

- Do młodzieży zebranej nad Jeziorem Lednickim Ojciec Święty Jan Paweł II skierował przed laty orędzie z krótkim motywem: nie wystarczy przekroczyć progu. Trzeba wejść w głąb. I to jest dla nas zadanie. Wejść w głąb. W głąb tajemnicy Chrystusa, tajemnicy chrześcijaństwa i to jest zadanie z pewnością na całe życie - mówił biskup Henryk Tomasik.

Biskup radomski mówił także o identyfikacji Chrystusa ze wszystkimi ludźmi, a także z kapłanami. - Święty Jan Paweł II w swojej pierwszej encyklice będzie często nawiązywał do tajemnicy wcielenia mówiąc "Jezus Chrystus zjednoczył się jakoś z każdym człowiekiem. Kolejna identyfikacja dokonała się wówczas, gdy przyjęliśmy sakrament chrztu świętego. [...] Jest jeszcze jeden moment identyfikacji, który przekracza nasze ludzkie możliwości zrozumienia. To identyfikacja w sakramencie kapłaństwa. Gdy celebrans może wypowiedzieć: "to jest ciało moje". Aż taka identyfikacja z Chrystusem. A w sakramencie pokuty powie "ja odpuszczam tobie grzechy". To zaskakujące "ja". To niesamowita identyfikacja, która dla nas, kapłanów, jest wielką tajemnicą. Jest darem, zadaniem, ale także przedmiotem treści wielu naszych rozważań. Chrystus identyfikuje się z nami. To niezwykle ważna prawda - tłumaczył bp Henryk Tomasik.

- Panu Bogu dziękujemy dzisiaj za przepiękny plan zbawienia. W ten piękny plan włączony jest każdy z nas. I potrzebne są chwile ciszy, aby wejść na głębię Ewangelii, na głębie rozważania bożych tajemnic, Potrzebne są miejsca, w których doświadczamy tej tajemnicy. To nasze świątynie. Potrzebne są miejsca modlitwy. Także takie ośrodki, w których we wspólnocie pochylamy się nad Ewangelią, aby przeżyć jeszcze głębiej prawdy wiary i wielką tajemnicę Kościoła. Panu Bogu dziękujemy za to, że zjednoczył się Chrystus z każdym z nas - mówił biskup radomski.

Posłuchaj całej homilli biskupa Henryka Tomasika:

Od początku ośrodkowi towarzyszyła idea, aby był żywym pomnikiem pontyfikatu Jana Pawła II. Główny budynek nosi imię Jana Pawła II. Widnieją na nim słowa: "Zawsze Was szukałem! Teraz przyszliście do mnie". W ośrodku są relikwie krwi Ojca Świętego i s. Faustyny Kowalskiej.

- Ośrodek jest dziełem arcybiskupa Zygmunta Zimowskiego - mówi ks. Radosław Walerowicz, dyrektor ośrodka "Emaus" w Turnie.

To miejsce, w którym każdy jest mile widziany. Jest otwarty dla wszystkich i ma zbliżać ludzi - dodaje ks. Walerowicz.

Ośrodek odwiedza około 5-6 tysięcy osób rocznie - mówi Sebastian Klochowicz.

Po mszy świętej odbył się program poetycki w wykonaniu Jerzego Zelnika "Dar i tajemnica" oparty na poezji św. Jana Pawła II.

W uroczystościach z okazji X jubileuszu ośrodka "Emaus" wzięli udział m.in. przedstawiciele władz państwowych, samorządowych, instytucji państwowych, przedsiębiorstw prywatnych, organizacji i stowarzyszeń, a także wierni związani z tym miejscem.