Grono przyjaciół świetlicy w Wierzbicy jest bardzo duże. W sobotę reprezentowane było przez 90 osób. Pomagają oni wolontariacko i finansowo. Bal rozpoczął ks. proboszcz ks. Julian Sobczyk.

Później przyszedł czas na rozliczenie z pieniędzy zebranych podczas pierwszego balu. Przejrzystość jest bardzo ważna w działalności świetlicy. Z drugiej strony to także podziękowanie dla darczyńców. - Na pierwszym balu zostało zebranych 13 500 zł, dzięki czemu można było dofinansować następujące przedsięwzięcia: Zmiana pieca w kotłowni na ekogroszek (sfinansowane w 100% z zebranych pieniędzy oraz darowizny od Patryka Vegi), dofinansowanie akcji „Ferie z Betanią” (półkolonie – w 1 tygodniu ferii i w drugim obóz zimowy w Głuchołazach), dofinansowanie weekendu dla młodzieży w Szczawnicy oraz festynu Betanii i Dnia Dziecka - informuje kierownik świetlicy ks. Krzysztof Bochniak.

Podczas balu wręczona została statuetka „Przyjaciela Roku Betanii”. Trafiła ona do Caritas Diecezji Radomskiej. Instytucja współpracuje stale z Betanią, pomaga w prowadzeniu świetlicy, zaprosiła Betanię w projekt Żółty Talerz, dzięki któremu codziennie każdy na świetlicy może zjeść ciepły posiłek. Statuetkę odebrała Pani Anna Lis, sekretarz Caritas Diecezji Radomskiej.

Kolejny ważny punkt imprezy to licytacja na rzecz działalności świetlicy w czasie najbliższych wakacji oraz do końca roku 2018. Wylicytowano 13 500 zł. Wśród wylicytowanych przedmiotów były m.in.: kalendarz Czarnych Radom z autografami siatkarzy, koszulka Radomski Radom z autografami siatkarek, koszulka Sebastiana Szymańskiego z autografem piłkarza Legii Warszawa, figurka św. Jana Pawła II, gadżety Orła Wierzbica i wiele innych.

- W czasie całego balu panowała sympatyczna atmosfera, przez wspólną zabawę poznawaliśmy się nawzajem i dziękowaliśmy sobie za wkład na rzecz świetlicy i wszystkich wychowanków Betanii. Na koniec balu każdy sobie życzył, żebyśmy na kolejnym spotkali się w takim samym gronie, albo i większym. Dziękujemy Bogu, że możemy w ten sposób rozwijać swoje talenty i dzielić się nimi z potrzebującymi - powiedziała Patrycja Kowalczyk, wolontariuszka Betanii.

foto: Natalia Urbańska