Uczestnicy Nocnej Drogi Krzyżowej mają do pokonania 41 lub 29 km. Idą z Opoczna do sanktuarium w Paradyżu. Z inicjatywą zorganizowania Nocnej Drogi Krzyżowej wyszli opoczyńscy Rycerze Kolumba. – Od dwóch lat marzyłem, żeby coś takiego powstało. W końcu się udało – mówi Dariusz Kołodziejczyk, Wielki Rycerz Rady 15195 w Opocznie.

Jak dodaje, Nocna Droga Krzyżowa jest doskonałą okazją do zaniesienia do paradyskiego sanktuarium własnych intencji, ale także do wyciszenia się i refleksji. – Ma ona nas przygotować na Święta Wielkanocy. Cieszymy się, że ludzie mimo tego zabiegania potrafią odpowiedzieć Panu Bogu na zaproszenie – mówi ks. Adrian Jakubiak. Jak wyjaśnia, dla uczestników Nocnej Drogi Krzyżowej przygotował rozważania na temat miłości do swoich najbliższych i rodziny.

Zainteresowanie Nocną Drogą Krzyżową przeszło najśmielsze oczekiwania organizatorów. Do paradyskiego sanktuarium zdecydowało się iść nocą ponad 200 osób.

Nocną Drogę Krzyżową otworzyła Msza święta odprawiona w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego o godzinie 17.30. Po nabożeństwie ponad 200 opocznian wyruszyło do Paradyża.