Pielgrzymka odbyła się już po raz czwarty. Leśnicy przemaszerowali z figurą św. Franciszka z siedziby Nadleśnictwa Skarżysko do bazyliki.  - Figura dosyć ciężka, dębowa. Niesiemy ją wspólnie z kolegami z różnych nadleśnictw. Droga mierzy 700 metrów.  To uroczysty orszak z orkiestrą. Widzą nas mieszkańcy Skarżyska. Nie wstydzimy się tego, że jesteśmy leśnikami - relacjonuje nadleśniczy Nadleśnictwa Skarżysko Zbigniew Dąbrowski.

- To ważne. Chwila oddechu, by pomodlić się, przygotować się duchowo na to, co przed nami - mówi dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu Andrzej Matysiak.

W tym roku konferencję wygłosił o. Stanisław Górka, gwardian radomskich bernardynów. Podjął temat "Św. Franciszek z Asyżu - miłośnik całego stworzenia i pośrednik między Panem Bogiem a stworzeniem". Leśnych pielgrzymów powitał kustosz skarżyskiego sanktuarium ks. prał. Jerzy Karbownik.

 Mszy Św. dla leśnikow przewodniczyl biskup radomski Henryk Tomasik. - Dziś Panu Bogu dziękujemy za bardzo ciekawego świętego. Św. Franciszek. Człowiek bardzo pogodny. Jako młody chłopiec prowadził beztroskie życie. Możemy powiedzieć - troszkę taki zawiadiaka. Gdy doszło do konfliktu młodzieży Perugii i Asyżu oczywiście uczestniczył w tym i został ranny. Wtedy zaczął inaczej patrzeć na świat. Wtedy usłyszał głos - Franciszku, odbuduj mój Kościół. Bardzo dokładnie chciał zrealizować te słowa. Zauważył stary opuszczony kościółek i sam zaczął go remontować, ale potem refleksja, że trzeba odbudować Kościół w sercu. Rozpoczyna kolejny etap swego życia - nawrócenia, przemiany. Odkrywa głębię Ewangelii. Opowiada się za radykalizmem ewangelicznym. W tym czasie, gdy ideałem było życie dworskie, on pokazuje prostotę, ubóstwo - przypomniał sylwetkę świętego Franciszka bp Henryk Tomasik.

Uczestnicy pielgrzymki podkreślają, że bliski im jest św. Franciszek, a dzisiejsze spotkanie pozwala zatrzymać się na chwilę, także zintegrować wokół wspólnych wartości.

- Św. Franciszek pokazał zupełnie inne spojrzenie na ekologię. Pokazał, że człowiek, który stracił kontakt z Bogiem, nie może dobrze dbać o przyrodę, bo traktuje ją jako swoją własność. To przesłanie jest bardzo ważne dla leśników. Nawet w ustawie o lasach zasadą jest zrównoważony rozwój - podkreśla wicedyrektor RDLP w Radomiu Marek Szary.

Po Mszy Św. nadleśniczowie uhonorowani zostali odznaczeniami pamiątkowymi za zasługi dla Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Odebrali je: Wojciech Bomba (Nadl. Barycz), Zbigniew Mleczko (Nadl. Chmielnik), Piotr Kutera (Nadl. Grójec), Andrzej Kasica (Nadl. Jędrzejów), Robert Płaski (Nadl. Kielce), Tomasz Sot (Nadl. Kozienice), Krzysztof Karst (Nadl. Łagów), Andrzej Wójciak (Nadl. Pińczów), Jerzy J. Karaśkiewicz (Nadl. Radom), Mateusz Garbacz (Nadl. Ruda Maleniecka), Adam Lubera (Nadl. Staszów), Sławomir Nyga (Nadl. Stąporków), Artur Ratusznik (Nadl. Włoszczowa).