W rocznice śmierci Kazimiery Gruszczyńskiej odbywają się diecezjalne dni modlitwy o beatyfikację Sługi Bożej. W tym roku przewodniczył jej biskup Piotr Turzyński. W swoim kazaniu skoncentrował się na roli cierpienia w ludzkim życiu. Przytoczył przykłady wielu osób, których cierpienie wydało owoce w postaci ofiarowania się bliźniemu tak jak: Jan Paweł II, Ojciec Pio, Matka Teresa z Kalkuty i wreszcie Matka Kazimiera Gruszczyńska. - Krzyż i cierpienie przyjęte, zaakceptowane, przeżywane z Bogiem, staje się bramą do cudownych rzeczy – podkreślił biskup Turzyński:

Cierpienie Matki Kazimiery zaowocowało szeroką działalnością charytatywną. W Warszawie organizowała przytułki dla zaniedbanych i opuszczonych, prowadziła zakład opiekuńczy dla chłopców, czy zakład dobroczynny dla ubogich matek. Pod kierunkiem O. Honorata założyła zgromadzenie sióstr Franciszkanek od Cierpiących, które działa po dziś dzień. Jego celem jest służba chorym i cierpiącym. Matka Kazimiera zmarła 17 września 1927r. w Kozienicach. Jej ciało zostało uroczyście przewiezione i pochowane na Powązkach w Warszawie.

W tym momencie trwa proces jej beatyfikacji. Dokument o heroiczności cnót, świętości i opinii znaków czeka w kolejce do rozpatrzenia przez komisję teologiczną w Rzymie. Wierni w dalszym ciągu czekają na cud za wstawiennictwem Matki Kazimiery, który jest niezbędny, aby beatyfikacja mogła się zakończyć.