DIECEZJA RADOMSKA
W Wielkanoc powróci iłżeckie barabanienie!
Po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa powraca zwyczaj barabanienia, czyli obchodu z zabytkowym bębnem po Iłży w diecezji radomskiej, które kończy okres postu oraz zapowiada zmartwychwstanie Chrystusa. To jedyny tego rodzaju obyczaj w regionie radomskim.
Łukasz Babula z Muzeum Regionalnego w Iłży opowiada, że barabanienie jest czynnością polegająca na wybijaniu określonego rytmu na bębnie, jak i ogólna nazwa tradycji.
- W Wielką Sobotę, tuż przed północą, kilku mężczyzn przychodzi na ul. Wójtowską, na podwórko Mariana Rachudały, gdzie otrzymują drewniane pałki – atrybut barabaniarza i narzędzie, za pomocą którego będą wybijać rytm. Punktualnie o godz. 24.00, na pierwszym przystanku znajdującym się na początku ul. Bodzentyńskiej na posesji państwa Pietrzykowskich, odbywa się pierwsze barabanienie. Ostatnie ma miejsce przed drzwiami głównymi kościoła pw. Wniebowzięcia NMP - opowiada Radiu Plus Radom Łukasz Babula.
Tempa marszu pilnuje solista Marian Rachudała. Ostatnie uderzenia powinny pokryć się wraz z biciem godziny szóstej na dzwonnicy.
- Prowadzę pochód od ponad 40 lat, od stanu wojennego. Na każdym przystanku uderzamy w bęben ok. 5 minut. Zwykle ludzie częstują nas jajeczkiem świątecznym. Barabaniarzy przy bębnie jest 8. Ja, jako solista nadaję rytm i prowadzę obchód. Koledzy wygrywają rytm, noszą i trzymają bęben kiedy wygrywany jest na nim takt - opowiada Marian Rachudała.
Iłżecki baraban to zabytkowy instrument pochodzący z XVII wieku. Kocił wykonany jest z jednego płata cienkiej miedzianej blachy. Osadzony jest na stalowym kutym trójnogu. Po jego bokach znajdują się przynitowane metalowe naciągi wraz ze śrubami. Ponadto posiada dwie rączki wykonane ze stalowego drutu z drewnianymi uchwytami. Membrana wykonana została ze skóry źrebięcej. Kocił wraz z nóżkami mierzy ok. 50 cm, średnica kotła to ok. 1 m. Waga bębna to niecałe 2 kilogramy. Baraban został wpisany do rejestru zabytków w latach 80-tych XX wieku.
Od kilku lat zbierane są materiały na temat barabanienia, które mają posłużyć do przygotowania wniosku o wpisanie obchodu z bębnem po w Iłży na krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego.
Bębnienie w Wielkanoc, jak wspominają najstarsi mieszkańcy, odbywało się od zawsze. Nie przeszkodziła kultywowaniu zwyczaju ani okupacja, ani stan wojenny i co roku, kiedy zbliża się Wielkanoc Iłża i okolica czeka na charakterystyczny odgłos barabana.
https://radioplus.com.pl/index.php/diecezja/62847-w-wielkanoc-powroci-ilzeckie-barabanienie#sigProGalleria49293623d9