Wśród osób, które otrzymały wsparcie są bezdomni i bezrobotni. - Jestem bez grosza. Z wykształcenia jestem technikiem-elektrykiem. Mam 59 lat i za stary jestem, by ktoś mnie przyjął do pracy - żalił się pan Stanisław, bezdomny od kilku lat.

- Otrzymaliśmy cukier, mąkę czy herbatę. Wszystko się przyda na święta. Jesteśmy wdzięczni za otrzymaną pomoc - dodała pani Mariola, która straciła pracę 11 lat temu.

Ks. Grzegorz Wójcik, dyrektor radomskiej Caritas poinformował, że żywność, którą otrzymują podopieczni tej organizacji charytatywnej pochodzi ze zbiórek przedświątecznych. - Część darów żywnościowych dokupiliśmy ze środków własnych. W tym roku na wsparcie może liczyć 350 osób, które wcześniej zapisały się na listę w magazynie żywności - powiedział ks. Wójcik.

Wartość paczek wynosi od 80 do 120 złotych. - Okres przedświąteczny jest czasem, gdzie wiele ludzkich serc okazuje wrażliwość drugiemu człowiekowi. My również chcemy ubogim rodzinom z przyjść z pomocą - dodał ks. Wójcik.

Radomska Caritas organizuje we wtorek, 23 grudnia wigilię dla bezdomnych i potrzebujących. Spotkanie odbędzie się w jadłodajni przy ulicy Kościelnej 5 w Radomiu. Początek o 12.00. Organizatorzy zadbają, by uczestnicy wigilijnego spotkania mogli doświadczyć prawdziwie świątecznej i rodzinnej atmosfery. Dlatego podczas wieczerzy nie zabraknie wspólnego śpiewania kolęd, czytania fragmentu Ewangelii o Narodzeniu Pana Jezusa, łamania się opłatkiem i składania sobie świątecznych życzeń. Również Parafialne Zespoły Caritas, ruchy i stowarzyszenia katolickie przygotowują wieczerze wigilijne dla ubogich, bezdomnych i samotnych z diecezji radomskiej.