Homilię wygłosił o. Zdzisław Tokarczyk z Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów w Warszawie. Mówił, że misją Kościoła jest nieustanne głoszenie Dobrej Nowiny. - My ludzie wierzący jesteśmy powołani do tego zadania na mocy sakramentu chrztu św. i bierzmowania. Wszyscy świeccy i duchowni. Mamy żyć Jezusem Chrystusem i Jego Ewangelią i bronić tego wszystkiego co otrzymaliśmy od Boga, jako dar, który mamy przyjąć, ale także ten dar przekazać następnym pokoleniom - mówił o. Tokarczuk.

W dalszej części homilii powiedział, że rolnik na przestrzeni dziejów naszej Ojczyzny to człowiek wytrwały i wierny chrześcijańskim i polskim wartościom. - Oddany ziemi, którą otrzymał, by w pocie czoła i ciężkiej pracy na roli zdobywać pożywienie dla narodu. Nie zawsze właściwie doceniony przez tych, których żywi. Dziś w tym miejscu, ale nie tylko dziś z wielkim szacunkiem chylimy głowy przed tymi, którzy ciężko pracuję w skwarze i chłodzie i dziękujemy Wam za Wasz trud dla nas wszystkich - powiedział o. Zdzisław Tokarczyk.

Po liturgii premier Mateusz Morawiecki powiedział, że Wincenty Witos był wielkim Polakiem, ojcem polskiej niepodległości, jednym ze współtwórców ruchu ludowego. Mówił, że w chwili największej próby, w chwili komunistycznego, bolszewickiego ataku na Polskę, stanął na czele rządu. - Wezwał wszystkich rolników, chłopów, mieszkańców wsi do obrony polskiej wolności. Bez tamtego wezwania nie byłoby Polski. Jestem o tym absolutnie przekonany - mówił szef polskiego rządu.

- Trudno sobie dzisiaj wyobrazić naszą niepodległość bez ruchu ludowego, który jest właśnie podstawą polskiej świadomości patriotycznej - dodał premier Morawiecki.

Działaczom ruchu ludowego, którzy w czasach stanu wojennego przechowali myśl patriotyczną wyraził podziękowanie, bo zawdzięczamy im wolną Polskę. Mówił, że to oni stali na straży polskiej wiary, tradycji i kultury i na straży naszej niepodległości. - Wchodząc na scenę widziałem tutaj obraz Jana Pawła II - wielkiego naszego rodaka, który dbał o patriotyzm, o ruch ludowy, o niepodległość i o suwerenność. To jest nasza świętość - świętość ruchu ludowego. Wszystkich, którym leży na sercu dobro Polski - powiedział premier RP.

Z kolei minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus powiedział, że Ogólnopolskie Święto Niepodległościowego Ruchu Ludowego to święto nie jednej partii, ale synów polskiej wsi, którzy w sercach mają walkę o niepodległość. Dziś oddajemy im cześć - powiedział Robert Telus.

Historia powstania organizacji, które przyczyniły się do odzyskania niepodległości po upadku komunizmu w Polsce zaczęła się po wydarzeniach w czerwcu 1976 roku w Radomiu i Ursusie, a zwłaszcza po uchwaleniu przez Sejm PRL niesprawiedliwej dla rolników ustawy emerytalnej z 27 X 1977. Powstały wówczas pierwsze grupy opozycyjne na wsi: Komitet Samoobrony Chłopskiej Ziemi Lubelskiej, Komitet Samoobrony Chłopskiej Ziemi Grójeckiej, Tymczasowy Komitet Niezależnego Związku Zawodowego Rolników, Komitet Samoobrony Chłopskiej Ziemi Rzeszowskiej.

Obraz Madonny z Błotnicy wykonano najprawdopodobniej w XVII wieku na deskach lipowych, a zaokrąglenia dodano z drewna sosnowego. Autor wizerunku jest nieznany.

Parafia Błotnica należąca do diecezji radomskiej jest jedną z najstarszych parafii na tych terenach. Początki fundacji kościoła w Błotnicy przypadają na przełom XII i XIII w. Dzisiejsza świątynia została wybudowana w XVIII wieku. Od 2000 roku sanktuarium opiekują się ojcowie paulini z Jasnej Góry.

Wizerunek maryjny w Starej Błotnicy koronował w 1977 roku kard. Karol Wojtyła, późniejszy papież św. Jan Paweł II. Była to ostatnia koronacja ówczesnego metropolity krakowskiego przed objęciem Stolicy Piotrowej.