Ks. Mariusz Chamerski, diecezjalny duszpasterz Liturgicznej Służby Ołtarza poinformował, że tradycyjnie okres wakacji jest czasem dopełnienia prowadzonych zajęć szkoły lektora poprzez czas rekolekcji, które przeżywany jest w seminarium duchownym. – To szczególny czas w formacji młodych osób, gdzie próbujemy wskazać przyszłym lektorom, że ich zadaniem jest nie tylko proklamowanie Słowa Bożego, ale przede wszystkim pogłębianie życia duchowego poprzez poznawania Pisma Świętego, modlitwy Słowem Bożym – powiedział ks. Chamerski.

Bp Marek Solarczyk wyraził radość, że kolejna edycja kursu lektora dobiegła końca. – To nie są przypadkowi chłopcy. To są ministranci zaangażowani w swoich rodzinnych parafiach. Biorąc pod uwagę ich obecność na kursie i w szkole lektora jest najlepszym potwierdzeniem, że chcą jeszcze bardziej się rozwijać, kształtować siebie i swoje zaangażowanie w liturgii – powiedział pasterz Kościoła radomskiego. Dodał, że tego typu zajęcia dla ministrantów są dobrym czasem kształtowanie młodego człowieka, oraz tego wszystkiego, co jest związane z ich wiarą, i obecnością w Kościele – powiedział bp Solarczyk.

W zajęciach uczestniczył m.in. Igor Oratyński z parafii pw. św. Bartłomieja w Opocznie. –
Przyjechałem tutaj głównie dlatego, aby głosić Słowo Boże, aby przekazać je w taki sposób, by inni mogli z niego skorzystać w sposób pozytywny, aby było zrozumiałe, a w ostateczności, by trafiło do ludzkich serc – wyznał uczestnik rekolekcji. Podobnego zdania był także Oliwier Pejski, również z parafii św. Bartłomieja w Opocznie. – Dla mnie to okazja do wzrostu duchowego. Tu nie chodzi o zwykłe czytanie, ale trzeba przede wszystkim żyć Dobrą Nowiną – dodał nastolatek.

W ramach Szkoły Lektora odbyły się zajęcia z liturgiki i z podstaw wiedzy o Piśmie św. Duży nacisk był kładziony na warsztaty z dykcji oraz pracy z mikrofonem. Pomagał aktor Wojciech Ługowski. Promocja lektorska odbędzie się we wrześniu.

Kolejnym etapem formacji ministrantów będzie szkoła ceremoniarza, a na koniec szkoła animatora liturgicznego.