Wystawę pt.: Oswoić nieuniknione, przybliżyć nieznane. Obrzędowość i ceremoniał pogrzebowy na przestrzeni dziejów i kultur będzie można od piątku, 4 listopada oglądać w Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu. Wernisaż o godz. 17 w gmachu głównym Muzeum, Rynek 11. Patronat honorowy nad wystawą objął Biskup Radomski Henryk Tomasik. We wtorek, 2 listopada autorki wystawy: Agnieszka Kozdęba i Ilona Pulnar- Ferdjani z Muzeum w Radomiu opowiadały dziennikarzom o strukturze ekspozycji. Wystawa jest podzielona na kilka działów: Starożytność, Średniowiecze, Barok, Romantyzm, XIX i XX wiek, etnografia polska i europejska, przykłady sztuki europejskiej- wylicza Ilona Pulnar- Ferdjani. Najstarsze zabytki pochodzą ze starożytnego Egiptu. Na uwagę zasługują elementy wyposażenia grobowego, w tym szczególnie naczynia i urny. Jest papirus tzw. księga umarłych, figurki, które były wkładane do grobowca czy amulety. W dziale poświęconym antycznej Grecji pokazane są naczynia do olejów. Średniowiecze jest prezentowane przez wyposażenie z terenu cmentarzyska w Radomiu- mówi Agnieszka Kozdęba. Cmentarzysko zostało odkryte w latach 20 XX wieku u zbiegu ulic Limanowskiego i Przechodniej. Było penetrowane w czasie II wojny światowej przez Niemców, a po wojnie przez Wojciecha Twardowskiego, archeologa z Muzeum w Radomiu. Średniowiecze będzie też prezentowane przez taniec śmierci- danse macabre- zapowiada Ilona Pulnar- Ferdjani. Zobaczymy kopię obrazu z symbolicznym tańcem śmierci z klasztoru OO. Bernardynów w Krakowie. Jest to przedstawienie wszystkich stanów, które tańczą wokół śmierci. Scenę z obrazu będą pogłębiały ustawione na kole i wirujące w tańcu przebrane sylwetki różnych osób. Jedna z nich w stroju współczesnym będzie miała zamiast twarzy lustro, w którym zobaczymy własne odbicie. Ma to stać się okazją do refleksji i zadumy nad przemijaniem- zauważa Ilona Pulnar- Ferdjani. Do obrazów dołączone są wierszowane teksty komentujące obrazy. Barok jest na wystawie prezentowany przez Castrum Doloris, czyli katafalk. Eksponowanych jest kilka portretów trumiennych, chorągwie i broń. Szeroko jest prezentowane malarstwo polskie, zobaczymy między innymi znakomite obrazy Jacka Malczewskiego czy Vlastimila Hoffmana. Na uwagę zwiedzających zasługują eksponaty związane z Powstaniem Styczniowym. Zobaczymy krzyż, mantylki, jest też trumienka wykonana przez zesłańca- mówi Ilon Pulnar- Ferdjani. W sali głównej Muzeum zobaczymy też Album- zdjęcia z uroczystości przeniesienia ze Lwowa z Cmentarza Orląt Lwowskich szczątków nieznanego żołnierza i złożenia go w Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie. W dalszej części prezentowane są zdjęcia oraz prasa z pogrzebu Marszałka Józefa Piłsudskiego. Uroczystości trwały kilka dni i zgromadziły ok. 250 tys. osób, w Warszawie i Krakowie- wyjaśnia Ilona Pulnar- Ferdjani. Częścią ekspozycji jest stylizowane wnętrze wiejskiej chaty (eksponaty z Muzeum Wsi Kieleckiej w Tokarni), w którym przedstawione jest czuwanie przy zwłokach. Tak kiedyś przez całą noc żegnała społeczność wiejska osoby zmarłe. Była to tzw. pusta noc. Czuwanie trwało przez całą noc, do 6 rano. Czuwanie rozpoczynał Różaniec i śpiewy żałobników. Zobaczymy też zastawiony stół z poczęstunkiem dla czuwających. Zwiedzający będą też mogli zobaczyć pokaz fragmentów filmu Dziady cz. II. Jak zapowiada Agnieszka Kozdęba w dziale kultur pozaeuropejskich prezentowane są obrzędy z Afryki, Ameryki, Azji, Australii i Oceanii. To wybrane elementy dotyczące kultury odchodzenia i przemijania. Zwiedzający będą mogli zobaczyć maski afrykańskie, figurki. Są koce pogrzebowe, w które zawija się zmarłych, wyposażenie grobów, stołki, w których wierzono przebywają dusze przodków. Prezentujemy strój szamana, jako łącznika między światem żywych i umarłych- mówi Agnieszka Kozdęba. Obszerna szata szamana ma naszyte poduszeczki z ziołami lub zaklęciami- wyjaśnia Agnieszka Kozdęba. Ameryka jest reprezentowana przez Meksyk. Tam do dziś ludzie bawią się wizerunkami śmierci. Obchody trwają dwa dni, budują ołtarze z potrawami, wykonują cukrowe główki i biesiadują na cmentarzach. Na wystawie w radomskim Muzeum zobaczymy białe sari wdów z Indii, trąbkę z piszczeli ludzkich, jest też prezentowany całun z Indonezji, drzwi do grobowca. Australia i Ocenia reprezentowana jest między innymi przez hak dla czaszek i maski. Jak dodaje Ilona Pulnar- Ferdjani wystawie będzie towarzyszyła 8 listopada konferencja dla nauczycieli, którą Muzeum organizuje wspólnie z ośrodkiem RODON i MSCDN. Odbędą się też warsztaty dla dzieci i młodzieży. Muzeum już przyjmuje zgłoszenia grup. Warto dodać, że eksponaty prezentowane na wystawie pt.: Oswoić nieuniknione, przybliżyć nieznane. Obrzędowość i ceremoniał pogrzebowy na przestrzeni dziejów i kultur- pochodzą z 14 muzeów w całej Polsce.