To muzyczna podróż przez wieki, która przekroczyła granice muzyki dawnej. Przewodnikami byli: sopranistka Magdalena Schabowska-Krawczyk i Elbląska Orkiestra Kameralna pod dyrekcją Macieja Żółtowskiego.  Uczczone zostały dwie ważne rocznice - 200 lat od urodzin Stanisława Moniuszki i 50 lat od śmierci Grażyny Bacewicz. Nie zabrakło muzycznych zaskoczeń. - Moniuszko w dosyć oryginalnej wersji, bo pieśni Stanisława Moniuszki ze Śpiewnika domowego gramy w mojej orkiestracji. To nie jest głos z fortepianem, tylko głos z orkiestrą smyczkową. Ponadto wykonujemy po raz trzeci "Bajkę" - poemat symfoniczny Moniuszki, który napisany jest w oryginale na orkiestrę symfoniczną, a który pozwoliłem sobie specjalnie dla orkiestry elbląskiej zaaranżować na smyczki - opowiedział nam Maciej Żółtowski.

Dla Magdaleny Schabowskiej-Krawczyk to kolejny powrót do Zespołu Szkół Muzycznych. Jest absolwentką szkoły. - Za każdym razem wraca mi się bardzo przyjemnie, z ogromnym sentymentem zarówno do szkoły jak i tutejszych pedagogów. Festiwal - rzecz wspaniała. Cieszę się, że mogę kolejny raz na nim zaśpiewać - powiedziała artystka.

Finał festiwalu upłynął zatem pod znakiem powrotów. Macieja Żółtowskiego dobrze pamiętamy przecież z kierowania Radomską Orkiestrą Kameralną.  - Zawsze chodziłem na ten festiwal. Co roku to było święto i tak się nawiązała nasza współpraca z panią Ewą Gęgą-Osowską. Nie dość tego, że ja chodziłem na festiwal, ale także przy naszych koncertach orkiestrowych zapraszaliśmy także jej zespoły. Zdarzało nam się również z Radomską Orkiestrą Kameralną występować podczas festiwalu czy na inaugurację czy na zakończenie. Ten festiwal znany jest w całej Polsce i nie tylko.

O podsumowanie XXIII Festiwalu Muzyki Dawnej poprosiliśmy dyrektor Ewę Gęgę-Osowską. - Myślę, że każdy znalazł coś dla siebie. Był to obszar muzyki od średniowiecza do współczesności. Dziś koncert finałowy i utwory baroku, romantyzmu i muzyki XX wieku. Wczoraj był znakomity koncert młodych artystów z Francji, bisowany, publiczność wstała. Znakomity koncert. w kościele NSJ w Radomiu. Wcześniej wystąpili też młodzi artyści z Poznania. Był również jubileusz 25-lecia mojego zespołu. Słyszałam, że podobał się ten koncert. Wcześniej był także koncert inaguracyjny w kościele farnym - muzyka hiszpańska, francuska. Wybór był ogromny - powiedziała.

Mimo że repertuar jest wymagający festiwal ma stałe grono odbiorców.

Podczas koncertu finałowego docenieni zostali organizatorzy. Minister kultury i dziedzictwa narodowego przyznał odznakę "Zasłużony dla Kultury Polskiej" wiceprezesom Fundacji Ars Antiqua Radomiensis -Agnieszce Kobierskiej i Dariuszowi Skwirze. Odznaki wręczył poseł Andrzej Kosztowniak.  - To jedna z ważniejszych imprez kulturalnych w Radomiu. Myślę, że jest ona często niedoceniana przez radomian, ale rzeczywiście jedna z międzynarodowych imprez w naszym mieście. To dla mnie bardzo ciekawa muzyka, ponieważ jest podstawą do tworzenia dalej muzyki. Muzyka dawna jest po prostu miła dla ucha - powiedział.

Festiwalowi Muzyki Dawnej im. Mikołaja z Radomia patronowało medialnie Radio Plus Radom.