Autorem jest polski fotoreporter Piotr Apolinarski, który na stałe mieszka w Londynie, a obecnie jeździ na Ukrainę i jak sam mówi „cały czas jest na wojnie”. Dziś podczas wernisażu mówił o tym, co teraz dzieje się w Doniecku. - Na moich oczach giną ludzie. Na tych zdjęciach nie zobaczycie krwi, ale nie o to chodzi. Chodzi o samo przesłanie i naszą świadomość, co ci ludzie, nasi sąsiedzi przeżyli i wciąż przeżywają, walcząc o godność i wolność. Dziś przyszło tu dużo młodzieży. Tam na Ukrainie tacy ludzie, właśnie jak wy, walczą i giną, bo chcą być wolnymi ludźmi i żyć w wolnym kraju. Mają 17 – 19 lat. My nie musimy walczyć o niepodległość, doceńcie to – mówił Piotr Apolinarski. Posłuchajcie rozmowy z autorem zdjęć...

Wystawę można oglądać do końca lutego.