PORT LOTNICZY WARSZAWA RADOM
Wracamy do punktu wyjścia
Gmina Radom nie chce zaprojektować schodów ruchomych, by pasażerowie mogli bez problemów przemieścić się z peronu kolejowego na wiadukt na Żeromskiego?
Poseł Marek Suski, który był gościem Bilansu Dnia powiedział, że w trakcie ostatniego posiedzenia komitetu sterującego przy ministerstwie infrastruktury padła deklaracja przedstawiciela władz Radomia dotycząca budowy schodów ruchomych. - Przed świętami miasto deklarowało, że podejmie się tej inwestycji, teraz okazuje się, że gmina nie chce zaprojektować schodów. To dywersyjna działalność - ocenił polityk Prawa i Sprawiedliwości:
Prezydent Radomia Radosław Witkowski kilka tygodni temu mówił, że jest gotowy na kompromis w tej sprawie. - Oczekuję ze strony inwestora współfinansowania - powiedział prezydent Witkowski:
Przypomnijmy, że Przedsiębiorstwo Państwowe Porty Lotnicze wcześniej proponowało władzom miejskim wybudowanie schodów ruchomych. Wszystko po to, by pasażerowie mogli bez problemów przemieścić się z peronu kolejowego na wiadukt na Żaromskiego, gdzie będą wybudowane zatoki autobusowe. PPL przekonuje, że wybudowanie komfortowego rozwiązania dla podróżujących jest kluczowym elementem funkcjonowania portu w Radomiu.
Inwestycja ma powstać na stacji kolejowej przy ulicy Lubelskiej. Schody mają prowadzić z peronu na wiadukt, który zostanie wyburzony i wybudowany od nowa. Obecny obiekt jest w złym stanie technicznym. Nowy wiadukt ma mieć 150 metrów długości oraz 40 metrów szerokości. Znajdą się na nim 4 pasy ruchu oraz ciągi pieszo-rowerowe. W planach są także schody dla pieszych. Możliwe jest także ulokowanie na nim przystanków autobusowych oraz zejść na perony przystanku kolejowego Radom Śródmieście. Zmiany projektowe obejmą także ulice Średnią, Metalową i Kaszubską.