Jak poinformował nas rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży POżarnej w Radomiu mł. kpt. mgr inż. Konrad Neska, w ciągu ostatniej dobry strażacy otrzymali co najmniej 200 zgłoszeń. Były to lokalne podtopienia, informacje o zerwanych czy uszkodzonych poszyciach dachowych oraz powalnych na drogi gałęziach i konarach drzew.

Strażacy pracują całą dobę z użyciem specjalistycznego sprzętu. Część narzędzi zostało wypożyczonych z ościennych powiatów.

ZERWANIE LINIE ENERGETYCZNE

Z powodu silnych opadów deszczu oraz przewróconych drzew, korki tworzyły także w Wolanowie, gdzie w wyniku nawałnicy podmyło krajową dwunastkę. Radomscy strażacy tylko w niedzielę odebrali ponad 150 zgłoszeń. Dotyczyły one zerwanych linii energetycznych oraz połamanych i obalonych drzew. Wiatr zerwał dach ze szkoły w Dąbrówce Warszawskiej. W sobotę drzewo spadło na samochód zaparkowany na ul. Bema w Radomiu. Z kolei na skrzyżowaniu Chrobrego i 11 Listopada wiatr zerwał sygnalizatory, w Starym Ogrodzie zaś połamał konary. Drzewa zostały również połamane na terenie Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu. Jedno z nich zniszczyło bramę wjazdową. Warto dodać, że w weekend temperatura w Radomiu sięgała 35-36 stopni Celsjusza.

PRZYTYK

W wyniku nawałnic wciąż bez prądu są mieszkańcy części miejscowości Przytyk i okolic m.in. Wrzeszczowa. Pozrywane zostały także tunele paprykowe. Ucierpiały trzy budynki mieszkalne. Drogi tarasowały powalone drzewa. Trwa szacowanie strat.

ZAKRZEW

Podobna sytuacja jest też w gminie Zakrzew. Pozrywane są linie energetyczne, uszkodzone dachy, tunele foliowe. Wójt Sławomir Białkowski.

JEDLNIA-LETNISKO

Sporo strat po niedzielnej burzy odnotowała także gmina Jedlnia-Letnisko. Jednen z jej mieszkańców stracił dach. Wójt Piotr Leśnowolski:

Przed południem zbiera się sztab kryzysowy, który ma oszacować dokładne straty i opracować plan działań naprawczych.

JEDLIŃSK

Bardzo duże szkody wyrządziła nawałnica w gminie Jedlińsk. Specjalna komisja szacuje straty. Najbardziej ucierpiały miejscowości: Kamińsk, Piastów, Wsola, część Wielogóry, Jedlińsk, Lisów. Uszkodzone są też kościoły: we Wsoli i w Jedlińsku i Muzeum Witolda Gombrowicza we Wsoli. W dużej części gminy nie ma prądu. Na straty w uprawach skarżą się także rolnicy. Chodzi głównie o zboża, ogórki, maliny. Strażacy OSP dowożą wodę do gospodarstw. Wójt Kamil Dziewierz.

USZKODZONY DACH KOŚCIOŁA

Zniszczona została wieża kościoła we Wsoli. - Zniszczona została 1/3 dachu. Dziś mają przyjść fachowcy i zabezpieczyć wieżę przed dalszymi burzami, żeby woda nie wlewała się do środka. Wczoraj strażacy zabezpieczyli plandeką ale nie jest to wystarczające - powiedział nam wikariusz we Wsoli ks. Jarosław Banasik. Duże zniszczenia są też w całej miejscowości i gminie Jedlińsk. Powyłamywane zostały drzewa. Nieprzejezdne są niektóre ulice. Zerwane są też linie energetyczne. Cała okolica nie ma prądu. - Przeszło coś w rodzaju trąby powietrznej. Ludzie opowiadają, że widzieli przesuwający się wir. Drzewa o średnicy 1,5 m są złamane u korzenia jak zapałki, jedno jest wyrwane z korzeniem. Wiele budynków parafian zostało uszkodzonych. Na razie nie wiemy nic o tym, by był wśrod nich jakiś budynek mieszkalny. W jednej z firm został uszkodzony dach na magazynie - opisuje ks. Banasik.

RADOM

Nawałnica wyrządziły szkody także w radomskich parkach. Trwają prace naprawcze na placu zabaw w Leśniczówce.

OBRADOWAŁ SZTAB KRYZYSOWY

Starostwo powiatowe w Radomiu informuje, że najbardziej poszkodowana jest północno-zachodnia część powiatu: Zakrzew, Wolanów i część gminy Przytyk. Na temat sytuacji w powiecie obradował Powiatowy zespół Zarządzania Kryzysowego pod przewodnictwem starosty Mirosława Ślifirczyka. Naczelnik Wydziału Operacyjnego Państwowej Straży Pożarnej Robert Prokop poinformował, że w gminie Zakrzew uszkodzonych zostało 26 budynków. W miejscowościach Natalin, Cerekiew, Golędzin i Zatopolice wichura pozrywała dachy z budynków mieszkalnych, połamała drzewa, niektóre wyrwała z korzeniami i poprzewracała płoty. W Dąbrówce Warszawskiej wichura zerwała dach ze szkoły podstawowej. W Rajcu przewrócone zostały słupy energetyczne i zerwane sieci, a w Wierzbicy zapalił się transformator. W Jedlińsku i Przytyku drzewa spadły na samochody. Zniszczone zostały także uprawy, głównie warzywa strączkowe, papryka i pomidory. Strażacy Państwowej Straży Pożarnej w Radomiu do godziny 4.30 dzisiaj interweniowali 250 razy. Ze względu na bardzo dużą ilość zdarzeń przywieźli dodatkowe dwa podnośniki z okolic Grójca do usuwania strat. Ostatnie dni były też testem służb i działania systemu informowania o zagrożeniach. Strażacy poza odbieraniem „własnych” zgłoszeń, przyjmowali także wiadomości z numeru 112, co znacznie przyśpieszyło działania, pomogło w selekcji informacji i ocenie sytuacji. W pierwszej kolejności interweniowano w sytuacjach zagrożenia życia, pożarach i wypadkach samochodowych. Pilnie wyjeżdżano także do zerwanych dachów. Przedstawiciele Komendy Miejskiej PSP w Radomiu poruszyli problem magazynowania plandek i folii służących do ochrony budynków mieszkalnych. Zwrócili także uwagę na zaangażowane strażaków ochotników, ukazując ich poświęcenie i zaangażowanie w pomoc ludziom.

Dyrektor Rejonu Zakładu Energetycznego Piotr Przybysz poinformował o skutkach wichury i strat w infrastrukturze energetycznej. Około 5 tys. mieszkańców powiatu radomskiego z nocy 19 na 20 lipca nie miało prądu. Zapewnił, że dostęp do energii, w poszczególnych rejonach powiatu, przywracany jest sukcesywnie przy zaangażowaniu wszystkich możliwych sił. W czasie posiedzenia zespołu omówiono także procedurę szacowania strat w budynkach mieszkalnych oraz udzielania pomocy osobom poszkodowanym. W gminach dotkniętych żywiołem pracują komisje terenowe oceniające poniesione straty. Poszkodowani o najszybszą pomoc mogą ubiegać się w gminach, gdzie udzielane są zasiłki celowe do 6 tys. złotych mające zaspokoić podstawowe potrzeby bytowe. Na 20 tys. zł wsparcia mogą liczyć ci, którzy ponieśli większe szkody i złożą stosowne wnioski do Wojewody za pośrednictwem urzędu gminy. Podsumowując starosta podziękował za dotychczasową współpracę, prosił o gotowość i czujność w kolejnych dniach, na które również zapowiadane są burze i wichury, a także o skoordynowanie działań służb i straży.