RADOM
Baza NATO oraz dłuższy pas w Radomiu?
To była pierwsza od jesiennych wyborów konferencja radomskich parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości. Dziennikarze uzyskali zapewnienie, że prace nad realizacją obietnic wyborczych idą zgodnie z założeniami, ale jednocześnie skierowano prośbę do opozycji aby „nie przeszkadzano” w pracach rządu. Poseł Marek Suski:
Wiele emocji budziły jednak ostatnie poprawki do budżetu na obecny rok. W nocy z piątku na sobotę posłowie zgodzili się na ponad milionową dotację finansującą w pewnym stopniu przebudowę Alei Wojska Polskiego, radomskiego fragmentu trasy krajowej numer dziewięć. Tłumaczy poseł Wojciech Skurkiewicz:
Za poprawką radomskich posłów PiS głosowali wszyscy radomscy parlamentarzyści z opozycji, choć wcześniej zgłaszali blisko 500 mln zł m.in. na wydłużenie pasa startowego na Sadkowie, budowę centrum onkologicznego czy szkołę na Wacynie. Propozycje te odrzucono. Dlaczego? Poseł Wojciech Skurkiewicz:
Marek Suski:
Jednak na radomskie lotnisko i nie tylko pieniądze mają znaleźć się się w rezerwie ministerstwa obrony narodowej. Marek Suski
Tymczasem z listy radomskich inwestycji skreślona została przebudowa ul. Tochtermana. Była wpisana na listę tzw. schetynówek. Projekt teraz szanse ma niewielkie – tłumaczy Andrzej Kosztowniak:
Czy miasto poradzi sobie z tym projektem? Prezydent Radomia Radosław Witkowski:
Obawy prezydenta miasta dotyczą także rządowej dotacji na przebudowę radomskiego odcinka krajowej dziewiątki. Jednak rządowa kwota pokrywa się z planowanymi na ten rok wydatkami miasta. Prezydent Witkowski podkreśla, że jeśli do Radomia trafią obiecane pieniądze, miasto zrealizuje inne rządowe zadania, jak choćby 500 zł na dziecko.
A radomianom pozostaje czekać.