Miasto zostało ocalone, a zniszczenia były niewielkie, głównie spowodowane przez ostrzał artylerii sowieckiej. Gdyby jednak Niemcom udało się przeprowadzić plan zniszczenia, Radom przypominałoby stolicę, pełną ruin i zgliszcz. Dokładnie 69 lat temu Radom został wyzwolony przez wojska radzieckie spod okupacji niemieckiej:

W programie obchodów znalazły się spotkanie gości zaproszonych i pocztów sztandarowych przed kościołem Garnizonowym, podczas którego zgromadzeni modlili się za poległych. Złożyli także kwiaty na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza. Następnie spotkali się przy cmentarzu prawosławnym. Tam odbyła się modlitwa ekumeniczna oraz okolicznościowe przemówienia, złożenie kwiatów przy krzyżu na kwaterach poległych żołnierzy Armii Czerwonej. W nocy z 15 na 16 stycznia Radom został zajęty po krótkotrwałych, ale bardzo ciężkich i krwawych walkach przez Armię Czerwoną. Poległo w nich 200 żołnierzy radzieckich oraz bliżej nieokreślona liczba Niemców. Już po wyzwoleniu, w czasie rozminowywania, okazało się, jak wielkie zniszczenie Niemcy przygotowali naszemu miastu. Z ziemi wydobyto łącznie 44 tysiące kg materiałów wybuchowych i 11 600 min. Do 31 stycznia rozminowano 24 ulice o łącznej długości ponad 27 km, 59 budynków fabrycznych, 8 mostów z podjazdami (w tym wiadukt na ulicy Słowackiego), 63 obiekty komunalne, 352 domy mieszkalne, przejazdy kolejowe i 8 pól minowych (w tym plac Jagielloński).