W homilii biskup Henryk Tomasik dziękował "Bogu za krew Polaków przelana za naszą wolność i za tych, którzy przygotowywali drogę do wolności troszcząc się o polską kulturę". Mówił, że kolejny raz pragniemy dostrzec związek polskiej historii, polskiej kultury z tym co Boże, z tym co Chrystusowe". Mówił także, że "Polskę, polską historię, polską kulturę, naszą państwowość kształtował Chrystus, Ewangelia i Kościół w ciągu wieków".

Biskup Tomasik podkreślał również, że polska prawda to mocny związek naszej kultury, polskiej historii, polskiej państwowości z osobą Chrystusa, z myślą chrześcijańską, z której rodziły się także wielkie pomniki naszej kultury. - Inspiracja chrześcijańska nie przestaje być głównym źródłem wielu polskich artystów, ale przede wszystkim inspiracja chrześcijańska tworzy człowieka. Nasi święci to przykład jak Ewangelia może kształtować dojrzałego człowieka - mówił biskup radomski.

Dalej mówił, że patrzymy dzisiaj w przyszłość i stawiamy pytania, jaka ma być nasza przyszłość, jak ma być nasza Ojczyzna? Biskup Tomasik przypomniał, że takie pytanie postawił Juliusz Słowacki w jednym ze swoich wierszy: 

Szli krzycząc: „Polska! Polska!” – wtem jednego razu

Chcąc krzyczeć zapomnieli na ustach wyrazu;

Pewni jednak, że Pan Bóg do synów się przyzna,

Szli dalej krzycząc: „Boże! Ojczyzna! Ojczyzna!”.

Wtem Bóg z Mojżeszowego pokazał się krzaka,

Spojrzał na te krzyczące i zapytał: „Jaka?”

Ksiądz biskup Tomasik przywołał również inne zdarzenie. - Ksiądz wchodzi na katechezę,  zabrał ze sobą pisma katolickie, które chciał przeczytać w wolnej chwili. Położył na stoliku. To była pierwsza klasa szkoły podstawowej. W pierwszej ławce, chłopiec przeczytał słowo "katolicki" i reaguje: "proszę księdza tylko nie katolicki". Paluszkiem sobie pomagał. Oczywiście powtórzył to co usłyszał w domu. Dlaczego teraz słyszymy, że nie ma miejsca dla tego co katolickie w polskim życiu publicznym? - mówił biskup Tomasik. 

Na zakończenie biskup Henryk Tomasik powiedział, że dzisiaj podziwiamy pontyfikat św. Jana Pawła II, ale zapominamy o wspaniałym nauczaniu i pięknym programie, który zostawił również Polakom. - Papież mówił o św. królowej Jadwidze, która uczy nas korzystać z daru wolności. Całemu narodowi dała umiłowanie Chrystusa i człowieka, spragnionego zarówno wiary, jak również nauki i codziennego chleba, miłości. W przepiękny sposób łączyła wiarę i politykę, którą budowała w oparciu o Ewangelię. Dzisiaj prosimy Boga o światło dla kierujących nasza Ojczyzną. Potrzebny jest czyn przeniknięty miłością i prawdą - zakończył ordynariusz radomski:

Po liturgii w radomskiej katedrze, główne uroczystości patriotyczne odbyły się przed pomnikiem Czynu Legionowego w Rynku z udziałem parlamentarzystów, przedstawicieli władz miasta i województwa, a także służb mundurowych, organizacji kombatanckich i młodzieży z radomskich szkół. 

- To święto przypomina nam z jednej strony o historycznej ciągłości naszych dziejów narodowych, z drugiej zaś - o naszej odpowiedzialności za los kraju. Stojąc dziś na tym placu, przed pomnikiem bohaterskiego czynu legionów, pamiętamy o cenie wolności i naszej odpowiedzialności za dar niepodległego bytu. Wspominając tych, którzy za Polskę ginęli, pamiętajmy też o tych, którzy dla Polski żyli - mówił prezydent Radosław Witkowski:

Podczas obchodów został odczytany Apel Pamięci, a pod Pomnikiem Czynu Legionowego złożono kwiaty.