RADOM
W podziękowaniu za służbę i powołanie
- Prosimy dziś Chrystusa, aby uzdrowił nasze serca i oby kazdy z nas był wierny naszemu powołaniu. - powiedział do byłych i obecnych pracowników Radomskiego Szpitala Specjalistycznego bp Henryk Tomasik podczas uroczystej Mszy św. z okazji jubileuszu pięćdziesięciolecia istnienia placówki.
Jubileuszowa Eucharystia celebrowana była w radomskim kościele św. Jana Chrzciciela. W intencji placówki modlili się jej byli i obecni pracownicy, kapelani, a także władze szpitala. Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił ksiądz biskup Henryk Tomasik. W homilii zwrócił uwagę na wrażliwość na prawidłową hierarchię wartości i potrzebę wierności powołaniu. - Wierność powołaniu to zadanie dla każdego z nas. Każdy z nas jest powołany do tego, by być człowiekiem w pełnym wymiarze. Od momentu chrztu świętego zostaliśmy powołani do tego, by być dobrym uczniem Chrystusa. W sakramencie bierzmowania zobowiązaliśmy się, że przyjmujemy powołanie do apostolstwa - do tego , by budować Chrystusowy Kościół. I na tym tle mamy indywidualne powołania rodzinne, zawodowe, społeczne. - mówił bo Tomasik.
Jako wzór człowieka, który charakteryzował się jasną hierarchią wartości bp Henryk Tomasik postawił Maksymiliana Kolbego, który mimo wielu planów, postanowił pójść na śmierć za jednego ze współwięźniów w obozie koncentracyjnym w Auschwitz. - On miał bardzo jasną hierarchię spraw. Wiedział, że jeśli będzie to konieczne to trzeba lecieć samolotem, nawet jeśli habit nie jest zbyt ładny. A gdy trzeba było ratować życie drugiego człowieka, to oddał i drukarnię, i radiostację, i habit, i siebie samego.
Biskup Radomski zwrócił również uwagę na powołanie i służbę, które pełnią pracownicy i władze szpitala. - Służba i powołanie są mocno ze sobą związane. - zauważył bp Henryk Tomasik:
Na Mszę św. w intencji szpitala wybrała się dr Barbara Paczwa - była ordynator noworodków i wcześniaków radomskiej lecznicy. Jak wspomina, praca była trudna, warunki o wiele gorsze niż obecnie, a personelu często brakowało. Mimo to siedemnaście lat, które spędziła w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu to czas niezapomniany, do którego często wraca myślami - z uśmiechem na twarzy i łezką w oku. - Warunki faktycznie były trudne, a praca o wiele cięższa, jednak misja była, jest i będzie piękna:
Od roku 1968 do chwili obecnej w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym pracuje chirurg dr Danuta Krajewska. - Radomski Szpital Specjalistyczny przeżywał różne okresy, ale swoją świetność miał i ma nadal. - przekonuje dr Krajewska:
Szpital to miejsce, gdzie leczy się choroby ciała. Niejednokrotnie jednak pacjenci potrzebują duchowej pomocy. Wtedy mogą liczyć na księży kapelanów. Ks. Mirosław Bandos kapelanem Radomskiego Szpitala Specjalistycznego jest od ponad dwudziestu lat. Od ośmiu lat ks. Mirosława wspiera ks. Grzegorz Wójcik. Obaj kapelani przyznają, że niesienie Chrystusa chorym to ważna misja, choć nie zawsze dobrze odczytywana przez pacjentów. - Ludzie niejednokrotnie w perspektywie choroby obraża się na Pana Boga, jednak większość pacjentów tęskni za Bogiem i czeka na ksiądz, który przyjdzie z sakramentami. - mówi ks. Bandos. - Ta pomoc duchowa jest nam równie potrzebna. - dodaje ks. Wójcik:
Szpital obok personelu medycznego nie mógłby istnieć bez pracowników administracyjnych. Pani Dorota w księgowości pracuje już ponad trzydzieści lat. Jak zauważa, placówka w tym czasie bardzo się zmieniła:
Jednak bolączką szpitala nadal jest zbyt mała baza lokalowa. - Przydałby się nowy pawilon, ale wszystko ograniczają finanse. - mówi Marek Pacyna, dyrektor Radomskiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu:
W RSS pracuje 1550 osób, w tym 211 lekarzy i ok. 600 pielęgniarek. W skali roku pomoc w placówce otrzymuje ok trzydzieści tysięcy pacjentów.
Kolejna część obchodów pięćdziesięciolecia zaplanowana jest na 9 lutego br. Wtedy w sali koncertowej Urzędu Miejskiego odbędzie się uroczyste spotkanie, podczas którego nie zabraknie podziękowań i odznaczeń.
https://radioplus.com.pl/index.php/radom/28023-w-podziekowaniu-za-sluzbe-i-powolanie#sigProGalleriaa1d2f34096