Powszechnie uważa się, że data odzyskania przez Polskę niepodległości to 11 listopada, jednak jest to data umowna. W Radomiu datą rzeczywistą jest 2 listopada. Tego dnia Komitet Rządzący (tak zwana Rada Pięciu) wyparł z Radomia austriackich okupantów i przejął władzę w mieście. Radomska droga do niepodległości rozpoczęła się przy ul Szerokiej 2 (obecnie Piłsudskiego 2). To właśnie tam odbyło się pierwsze spotkanie założycielskie Komitetu Pięciu. - Komitet stworzył zupełny ewenement w historii i tego okresu i tego miasta. Utworzyliśmy władzę niezależną od Warszawy, w której rządzili Niemcy i od Lublina, które było pod panowaniem Austriaków. Przez prawie dziewięć dni Radom był wolnym, niezależnym miastem. - wyjaśnia Janusz Wieczorek - przewodniczący Towarzystwa Miłośników Historii i Zabytków Radomia:

W Radomiu 2 listopada 1918 roku powstała Republika Radomska. Komitet Pięciu utworzył niezależne Państwo Radom. 2 listopada o godz. 12:00 na balkon austriackiej Komendy Powiatowej wyszedł Stanisław Kelles-Krauz z biało-czerwonym sztandarem. - Przebiła się do świadomości Republika Pinczowska, Republika Ostrowska czy Republika Tarnobrzeska, natomiast niewiele mówimy o Republice Radomskiej. - zauważa Janusz Wieczorek:

Działacze Towarzystwa Miłośników Historii i Zabytków Radomia chcą upamiętnić miejsce, w którym rozpoczęła się radomska droga do niepodległości. Na budynku przy ul. Piłsudskiego 2 chcieliby umieścić tablicę upamiętniającą wydarzenia z 2 listopada 1918 roku i ich bohaterów. - Marzy nam się, żeby udało się to zrealizować do setnej rocznicy tych wydarzeń. - mówi Janusz Wieczorek. Towarzystwo wychodzi z propozycją składki społecznej na wykonanie tablicy i umieszczenie jej na budynku. Do zbiórki może przyłączyć się każdy, wystarczy skontaktować się z członkami Towarzystwa, lub po prostu przekazać darowiznę z dopiskiem "Pamięć" na konto grupy. Szczegółowe informacje znaleźć można na stronie internetowej miłośników historii i zabytków Radomia.

Odzyskanie niepodległości w Radomiu upamiętnia jedynie dąb wolności przed budynkiem Resursy Obywatelskiej oraz ustawiony przed nim kamień. Niestety, niewielu radomian zna historię tego drzewa:

- Trzeba te zakątki odkurzyć! To niewielki wysiłek, ale warto! - przekonuje Janusz Wieczorek.