RADOM
Snieżny śmigus - dyngus
Czy w ruch pójdą wiadra i butelki? Dziś poniedziałek wielkanocny znany jako śmigus - dyngus albo lany poniedziałek. Czy niesprzyjająca pogoda zniechęci amatorów polewania wodą?
Polewanie się wodą to tradycja, bez której wiele osób nie wyobraża sobie wielkanocnego poniedziałku. Istotą śmigusa było smaganie rózgami po nogach i udach, zaś dyngusa - oblewanie wodą i zbieranie datków stanowiących wielkanocny "okup" - mówi Justyna Górska Streicher z Muzeum Wsi Radomskiej:
W miastach panowie korzystali ze śmigusa - dyngusa bardzo skromnie, spryskując panny najwyżej wodą różaną. Na wsiach w ruch szły wiadra i kubły. Przemoczona odzież i mokre włosy świadczyły o powodzeniu panny.
Dziś tradycja często miesza się z chuligańskimi wybrykami , które uprzykrzają życie mieszkańcom miast i wsi. Parki i skwery przemierzają grupy młodzieży, a w co będą wyposażeni?
O spokojny, świąteczny spacer zadbają w czasie świąt służby mundurowe. Funkcjonariusze przypilnują, czy tradycyjny zwyczaj polewania wodą w lany poniedziałek nie przerodzi się w mokre bijatyki - mówi Piotr Stępień ze Straży Miejskiej w Radomiu:
Za oblewanie wodą bez zgody polewanego grozi mandat do 500 zł.