Wniosek o dofinansowanie

Informację o złożeniu wniosku przekazał wiceprezydent Konrad Frysztak, podczas zapowiadanej wczoraj konferencji prasowej. W odpowiedzi do apelu parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości Ziemi Radomskiej, o którym pisaliśmy tutaj wiceprezydent Frysztak zwrócił się do posłów: - Bardzo dziękuję parlamentarzystom za to, że w końcu zajęli się Radomiem. Jesteśmy przygotowani i wystąpimy o pieniądze. Chcemy równocześnie zapewnienia tego finansowania przed wyborami samorządowymi, tak żeby to nie była pusta deklaracja:

Na obecną chwilę trudno jest oszacować koszt inwestycji. Dokładną wartość miasto przedstawi po wykonaniu projektu. Dziś szacuje się, że koszty sięgnąć mogą około 30 milionów złotych i o taką kwotę dofinansowania miasto zwraca się do Ministerstwa za pośrednictwem Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.  Droga miałaby mieć ok 13 kilometrów długości oraz cztery pasy (2:2).

Po wybudowaniu obwodnicy zachodniej "radomska krajowa siódemka" stanie się drogą wojewódzką. Z ustawy wynika, że drogi krajowe nie mogą rozpoczynać się bez styku z innymi drogami krajowymi. Zatem jeśli ulice Warszawska i Czarnieckiego przestają być DK 7, to krajowa "dziewiątka", która zaczyna się na rondzie Narodowych Sił Zbrojnych (rondo "warszawskie") nie ma styki z inną drogą krajową. Status krajowej straci wtedy ulica Żółkiewskiego. - GDDKiA proponuje, by droga krajowa nr 9 zaczynała się na rondzie Matki Boskiej Fatimskiej, kolokwialnie nazywanym skaryszewskim. Warto zwrócić uwagę, że za kilka lat studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowe na S12 wejdzie w fazę budowy. Czyli krajowa "dwunastka" przestanie być drogą krajową. To oznacza, że Radom nie będzie miał żadnej drogi krajowej. - zauważa wiceprezydent Frysztak:

Dlatego władze miasta zabiegają o to, by po wybudowaniu dróg S7 i S12, DK9 zaczynała się w Jedlance. - Tu chodzi o dalszą rozbudowę naszego miasta, potencjał inwestycyjny oraz możliwości dobrego dojazdu do lotniska. Jeśli ten odcinek nie będzie drogą krajową,  nie będzie możliwości ubiegania się o dofinansowanie rozbudowy tej drogi. Dlatego chciałbym jednocześnie podkreślić: Pieniądze na remont bardzo ważne, ale najważniejsze jest to, co za kilka lat. - podsumował wiceprezydent Frysztak.

Przetarg na aleję Wojska Polskiego rozstrzygnięty

Podczas konferencji prasowej wiceprezydent Konrad Frysztak przekazał informację o rozstrzygnięciu przetargu na remont alei Wojska Polskiego. Inwestycję wykona konsorcjum firm Budromost-Starachowice i Mosty-Łódź. Konsorcjum zadeklarowało wykonanie inwestycji za 137,5 miliona złotych. Prace mają rozpocząć się po Air Show 2018.

Do 2020 roku pojawi się droga w przekroju 2:2, brakujący odcinek ulicy Żółkiewskiego, a także nowe rondo. Inwestycja wykonana będzie pod ruchem, we fragmentach ale tak, by cały czas była przejezdność. - Nie chcemy wprowadzać uciążliwości dla mieszkańców w centrum, jednak każda budowa niesie za sobą utrudnienia, dlatego proszę wszystkich o cierpliwość. - apeluje wiceprezydent Frysztak:

Modernizacja alei Wojska Polskiego odbędzie się przy dofinansowaniu z budżetu państwa w wysokości ponad 93 milionów złotych. Brakujące pieniądze zabezpieczyli w budżecie miasta radni, podczas wczorajszej nadzwyczajnej sesji (więcej tutaj).