RADOM
Ostatnie pożegnanie ppłk. Leona Etwerta
Niezwykle aktywny, pełen entuzjazmu - tak wspominają pułkownika Leona Etwerta przyjaciele, którzy żegnali go dziś w kościele garnizonowym. W Radomiu odbyły się uroczystości pogrzebowe zmarłego w sobotę prezesa radomskiego oddziału Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej ppłk. Leona Etwerta.
Ppłk Leon Etwert ps. "Rosomak" urodził się w 1929 roku. W roku 1939 znalazł się na Węgrzech. Z rodziną przebywał w obozach wojskowych Vamosmikola i Balaton Sarso. Po deportacji do Polski, w latach 1941-1944 zorganizował Szare Szeregi w Pińczowie i okolicach ("Gniazdo Zapaleńców"). W 1948 r. po ukończeniu liceum rozpoczął studia na UJ, następnie musiał opuścić uczelnię i przenieść się do Wrocławia, gdzie został aresztowany przez UB. Po trwającej prawie rok odsiadce został zwolniony i rozpoczął studia na Akademii Rolniczej w Krakowie jako specjalista w zakresie ekonomiki ogrodnictwa i produkcji rolnej. W swoim życiu pełnił różne funkcje kierownicze. Ze Światowym Związkiem Żołnierzy Armii Krajowej związany był od chwili jego powstania. Organizował struktury Związku na ziemi radomsko-kieleckiej. W ŚZŻAK pełnił różne funkcje: Sekretarza i Wiceprezesa Okręgu Radom, członka Prezydium ZG, a w latach 2006-2018 Prezesa Okręgu Radom.
Odznaczony był: Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Armii Krajowym Złotym Medalem za Obronność Kraju, Medalem "Pro Memoria", Medalem Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, Medalem za udział w "Republice Pińczowskiej" Odznaką Weterana, Za Zasługi dla Miasta Radomia, Krzyżem Harcerskim i innymi.
Mszy św. w Kościele Garnizonowym przewodniczył ks. Stanisław Sikorski - kapelan radomskiej Solidarności. W swoim słowie wspominał ppłk Etwerta i wyznawane przez niego wartości. - Oczekuj nas w niebie i módl się także za nami. My też potrzebujemy wsparcia aby godnie przeżyć swoje życie i dołączyć do tych, którzy zrozumieli, że być Polakiem to żyć godnie i szlachetnie:
Rafał Nadgrodkiewicz - prezes koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej w Iłży z pułkownikiem Etwertem współpracował około dwudziestu lat. - Byliśmy przy nim aż do śmierci - mówi:
- Śmierć pana pułkownika to wielka strata dla nas wszystkich - mówi wicewojewoda mazowiecki Artur Standowicz:
- Dla mnie pułkownik był symbolem - mówi Stanisław Kowalski - prezes Stowarzyszenia "Radomski Czerwiec'76":
Ppłk Leon Etwert był pomysłodawcą budowy pomnika upamiętniającego bohaterów radomsko-kieleckiego okręgu Armii Krajowej "Jodła". - To wynikało z potrzeb i wniosków, jakie płynęły od żołnierzy AK. Pan pułkownik podjął ten temat, to jemu zawdzięczamy kształt pomnika. Była przekonany, że jako ojciec pomnika będzie razem z nami.. Teraz Pan Bóg nad nim czuwa - mówi Marek Szary - wicedyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu:
- Panie prezesie, panie pułkowniku, drogi przyjacielu... Nigdy nie ustępowałeś, szukałeś źródła, szedłeś pod prąd - powiedział podczas ceremonii Zdzisław Maszkiewicz - prezes Zarządu NSZZ Solidarność Ziemia Radomska:
W uroczystościach udział wziął również Marszałek Senatu Stanisław Karczewski. Żegnamy człowieka niezwykłego, aktywnego, gotowego zawsze nieść pomoc:
W imieniu wiceministra obrony narodowej Wojciecha Skurkiewicza list odczytał Łukasz Podlewski. - Postawa śp. pana pułkownika jest jednym z kamieni węgielnych budujących tożsamość współczesnych sił zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej oraz etosu służby wojskowej:
- Przychodzimy dla Boga w Chrzcie św., odchodzimy z Bogiem na katafalku. Nawet w dużych kościołach odległość chrzcielnicy od katafalku jest niewielka. Jednak Opatrzność daje nam czas, by tę krótką drogę pozornie wypełnić czynami - powiedział wiceprezydent Karol Semik:
W imieniu Zarządu Głównego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej głos zabrał Marcin Jarosiński, przyjaciel śp. ppłk. Leona Etwerta. - Pamięć o tobie w szeregach Związku ine zagaśnie! - zapewniał:
Głos zabrała także Katarzyna Kołodziejska - dyrektor Zakładu Doskonalenia Zawodowego im. 72 Pułku Piechoty w Radomiu. - Pan pułkownik był przyjacielem naszej szkoły. Rozumiał jak trudne jest nadawanie wojskowej rangi wychowaniu patriotycznemu i obywatelskiemu uczniom klas mundurowych:
Ppłk Leon Etwert miał 90 lat. Jego ciało spoczęło na cmentarzu przy ul. Limanowskiego w Radomiu.
Całości homilii ks. Stanisława Sikorskiego wysłuchać można tutaj:
https://radioplus.com.pl/index.php/radom/35658-ostatnie-pozegnanie-pplk-leona-etwerta#sigProGalleriad8ac8e0e2d