RADOM
Ku pamięci obrońców Poczty Polskiej
Radomscy pocztowcy uczcili 80. rocznicę obrony Poczty Polskiej w Gdańsku. Na gmachu urzędu przy ul. Prażmowskiego w Radomiu zawisła tablica pamiątkowa poświęcona bohaterskim obrońcom Poczty Polskiej w Gdańsku, którzy w heroicznej walce z niemieckim najeźdźcą nie wahali się oddać życie.
80 lat temu Niemcy rozstrzelali obrońców Poczty Polskiej podczas walk o budynek. Kilku pracowników spłonęło w piwnicy, inni zmarli w szpitalu od poparzeń. Wśród ofiar była m.in. 11-letnia dziewczynka. Dziś, pracownicy Poczty Polskiej w Radomiu , jako jedni z siedmu miast w Polsce, uczcili pamięć o bohaterach - mówi dyr. sieci mazowieckich Krzysztof Sołśnia:
Natarcie na gmach Poczty Polskiej rozpoczęło się 1 września 1939 r. o godz. 4.45. Wzięły w nim udział jednostki Schutzpolizei (gdańskiej policji porządkowej) oraz odziały SS Heimwehr Danzig. Atak, prowadzony od strony ulicy i z piwnic sąsiedniego budynku, został odparty. W południe napastnicy rzucili do walki samochody pancerne oraz rozpoczęli ostrzał z dwóch lekkich dział.
Mimo tego, że obiecywana pomoc nie nadeszła, pocztowcy odrzucili propozycję kapitulacji. Po południu Niemcy użyli ciężkiej artylerii, a następnie zalali piwnice benzyną i podpalili gmach. Wobec tragicznej sytuacji zdecydowano o poddaniu placówki. Pierwsi dwaj obrońcy, którzy opuścili budynek, zostali zabici na miejscu. Kilkunastu ciężko rannych przewieziono do szpitali. Pozostali zostali uwięzieni. Jedynie czterej zdołali się ukryć. W walce śmierć poniosło 8 obrońców Poczty. W wyniku ran, głównie ciężkich oparzeń, zmarło 6 osób – w tym 67-letni dozorca i jego 10-letnia wychowanica.