RADOM
Bezpieczniej na mazowieckich stadionach
Wzrasta poziom bezpieczeństwa na stadionach na Mazowszu, ale ciagle daleko jest od ideału. Głównymi bolączkami jest używanie pirotechniki, niedrożność ciągów komunikacyjnych, pijani i odurzeni kibice, czy przemoc wobec służb porządkowych.
Takie wnioski płyną ze spotkania podsumowującego rozgrywki wiosenne. Mazowieccy policjanci zatrzymali wiosną 94 osoby - chuliganów stadionowych. Koszty zapewnienia bezpieczeństwa na stadionach i przeprowadzanych interwencji to natomiast ponad 2 mln zł. Są i plusy np. lepsza współpraca z klubami, ekstraklasą oraz Mazowieckim Związkiem Piłki Nożnej, czy rosnący profesjonalizm służb porządkowych. Warto podkreślić też, że wojewoda mazowiecki ani razu nie musiał zakazywać udziału publiczności w meczach. Podczas spotkania wojewody mazowieckiego ze służbami, przedstawicielami rządu i środowiska piłkarskiego wypracowano też konkretne zalecenia na przyszłość. Są to: zatrudnianie profesjonalnych służb porządkowych, konsekwentna walka z nielegalną pirotechniką, eliminowanie z opraw sektorówek wykorzystywanych do maskowania sprawców używania rac czy petard, przeciwdziałanie jakimkolwiek zakłóceniom rozgrywek młodzieżowych oraz zabezpieczenie przed utratą zapisów z monitoringu.