Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Radio Plus Radom
Patron dnia: św. Cecylia, dziewica i męczennica
Dziś jest: Piątek, 22 listopada 2024

RADOM

Wigilijny karp - w jakiej formie jest najzdrowszy?

środa, 23 grudnia 2020 15:40 / Autor: Michał Kaczor
Wigilijny karp - w jakiej formie jest najzdrowszy?
fot. Olaf.herfurth/CC
Michał Kaczor

Wiele osób nie wyobraża sobie stołu wigilijnego bez karpia i śledzia. Przed zakupem warto zadać sobie pytanie czy w ogóle jest zdrowy.

- Krąży wiele teorii na temat tego, czy karp jest zdrowy. Karp należy do ryb średnio tłustych. Zawiera od 5 do 6% tłuszczu z czego tylko niewielka część to szkodliwe dla zdrowia nasycone kwasy tłuszczowe. Ma też związki chemiczne, które chronią przed chorobami serca i zwiększają odporność organizmu. Są też cennym źródłem pełnowartościowego białka, witamin z grupy B, witaminy D, magnezu, selenu czy potasu - wylicza dietetyk Patryk Żyszczyński.

Karpia jemy w różnych formach - smażonego, pieczonego, w galarecie, po żydowsku lub też gotowanego. Który jest najzdrowszy?

- Zdecydowanie gotowany. Oprócz gotowania może być pieczony w folii, w naczyniu żaroodpornym czy na grillu. Wszystkie te metody nadają się, ale pod warunkiem, że nie pieczemy go z dodatkiem zewnętrznego tłuszczu. Z tego wynika też, że smażona ryba jest niezdrowa. Zazwyczaj najbardziej tradycyjną potrawą wigilijną jest karp smażony w panierce, która chłonie bardzo dużo tłuszczu - mówi dietetyk.

Radomianie jedzą karpia na Wigilię, bo to tradycja, ale nie wszyscy lubią smak tej ryby.

Na stołach wigilijnych znajdą się także inne potrawy, m.in. śledzie. Okazuje się, że te podawane najczęściej, czyli w oleju, wcale nie są zdrowe.

- Śledzie należą do ryb tłustych, ale są też źródłem zdrowych kwasów tłuszczowych z grupy omega 3. Oprócz tego korzystnie wpływają na układ krążenia, nerek, mózgu i siatkówki oka. Należy jednak pamiętać, że śledź solony jest bogaty w sód, więc powinny go unikać osoby cierpiące na nadciśnienie. Śledzia często podajemy w niezdrowej formie, czyli w oleju. W ten sposób dostarczamy do organizmu niepotrzebne kalorie z tłuszczu - mówi Patryk Żyszczyński.

Spotkanie przy stole wigilijnym wcale nie musi być niezdrowym obżarstwem. Recepta jest prosta:

- Na pewno nie powinno się głodzić przez cały dzień. Można przyjść lekko głodnym, zjadając pośrodku dnia mały posiłek oprócz śniadania. Nie przesadzajmy tez z jedzeniem. Wieczerza wigilijna składająca się z małych porcji, na przykład barszczu z uszkami, karpia smażonego, pierogów, kapusty z grzybami, śledzia czy makowca, to zestaw potrafiący dostarczyć 1500 kalorii, co stanowi 3/4 zapotrzebowania dorosłego człowieka - radzi Patryk Żyszczyński.