RADOM
Samochodem do dużego pokoju
Spada liczba interwencji podejmowanych przez strażników miejskich w Radomiu - w 2021 roku odnotowali oni ok. 15 tysięcy zdarzeń. Ponad połowa z ogólnej liczby interwencji podejmowana była na wyraźną prośbę mieszkańców. Radomianie dzwonili w różnego typu sprawach: począwszy od wypalania odpadów i nieczystości, przez spożywanie alkoholu w miejscach niedozwolonych po bójki i niszczenie mienia czy zakłócanie ładu i porządku publicznego.
Najwięcej, bo aż 3 506 zdarzeń dotyczyło wykroczeń drogowych, w tym nieprawidłowego parkowania. To o ok. 500 więcej niż w 2020 roku. - I to prawdziwa plaga, z jaką od lat bezskutecznie walczą mundurowi.
Nie pomagają ani prośby, ani groźby. Kierowcy wciąż zostawiają auta na trawnikach, rozpychają się na dwóch miejscach parkingowych, zastawiają śmietniki i chodniki albo "cenią komfort" tak bardzo, że niemal wjeżdżają do dużego pokoju - mówi zastępca komendanta Straży Miejskiej w Radomiu Grzegorz Sambor:
Wciąż chętnie zatrzymujemy się lub parkujemy tam, gdzie nie wolno. W Radomiu kierowcy szczególnie upodobali sobie ul. Żeromskiego w okolicach pomnika, Bernardyńską w sąsiedztwie szpitala czy Piłsudskiego na skrzyżowaniu z ul. Traugutta:
Kierowcy prześcigają się w pomysłach na nieprawidłowe parkowanie. Niektóre przypadkiprzyprawiają innych o ból głowy. Nie odstraszają ich nawet mandaty. Są jednak sytuacje, kiedy zapłacimy więcej. W innych samochód może zostać odholowany. - Wszystkie wykroczenia związane z nieprawidłowym parkowaniem ujęte są w taryfikatorze mandatów i są to wzależności od wykroczenia kwoty od 100 do 500 złotych - dodaje Grzegorz Sambor:
Nadzieję na poprawę sytuacji niesie planowana od września nowa zmiana taryfikatora mandatów. Funkcjonariusze liczą, że wysokie kary finansowe nakładane na łamiących przepisy zmotoryzowanych zmienią przyzwyczajenia i skłonią do refleksji:
W 2021 roku Straż Miejska założyła 140 blokad samochodowych, dholowała 74 samochody i nałożyła 2300 mandatów na kwotę prawie 300 tys. złotych.